W chodzeniu o to właśnie chodzi
Badania przeprowadzone na Uniwersytecie Nebraska w Omaha i opublikowane w czasopiśmie Science Robotics opisują nowy sposób na zmniejszenie energii zużywanej przez ludzi na chodzenie, nawet o połowę.
Wyniki badań mogą znaleźć zastosowanie w terapii pacjentów z upośledzoną zdolnością chodzenia.
Opierając się na wcześniejszych eksperymentach, naukowcy sądzili, że największe oszczędności energii uzyskają, ciągnąc za pomocą paska w talii. Gdy dana osoba próbuje poruszać się do przodu. Hipoteza ta została oparta na strategii wspomagania biologicznego, co oznacza, że jest inspirowana sposobem działania naszych mięśni biologicznych podczas chodzenia.
„Chociaż aktywacja inspirowana biologicznie może przynieść pewne korzyści, nasze badanie pokazuje, że niekoniecznie jest to najlepsza strategia. Jeśli weźmiemy pod uwagę zapewniająca największą redukcję kosztów metabolicznych lub zużywanej energii”. Powiedział dr Prokopios Antonellis, pierwszy autor badania, a obecnie stażysta – doktorant na Oregon Health & Science University. „To odkrycie kładzie większy nacisk na testy biomechaniczne, a nie na próby przewidywania optymalnych strategii inspirowanych biologią” – dodał.
Badania pokazują, że strategicznie zaplanowane pociągnięcie z pasa biodrowego połączonego z bloczkiem może pomóc osobie zużywać mniej energii na każdy krok podczas chodzenia. Niespodzianką był jednak optymalny czas tego wyciągnięcia do przodu.
„Kiedy idziemy, jest krótki okres między krokami, w których jedna stopa zatrzymuje ruch do przodu, podczas gdy druga przygotowuje się do przyspieszenia, aby zrobić kolejny krok do przodu. Nasze badania pokazują, że ten krótki moment, w którym obie stopy są na ziemi, to najlepszy czas na zastosowanie siły. Tak, aby pomóc w jak najefektywniejszym chodzeniu” – powiedział dr Philippe Malcolm, adiunkt w dziedzinie biomechaniki w ONZ.
Odkrycia dotyczące optymalnego czasu mogą znaleźć zastosowanie w warunkach klinicznych. Zapewniając opiekę pacjentom z takimi schorzeniami, jak np. choroba tętnic obwodowych.
Naukowcy zastanawiają się teraz nad sposobami wykorzystania tych metod w codziennej praktyce. Na przykład poprzez zastosowanie systemów do terapii ruchowej wspomaganego chodu w klinikach fizykoterapii.
Czytaj także: Słuchawki Dysona oczyszczające powietrze to nie żart