Netflix może się zwijać? HBO Max lada moment w Polsce!
Netflix nie ma ostatnio w Polsce dobrej passy. Nie dość, że plany amerykańskiego giganta odczuwalnie podrożały, to jeszcze w naszym kraju na dostawcę usług VOD spadł hejt za działania mające na celu przeciwdziałanie dzieleniu kont. To jednak nie koniec problemów giganta. Lada moment ze swoją ofertą nad Wisłę wkroczy HBO Max. Przewiduje się, że może to nastąpić już za miesiąc!
Czy HBO Max zmieni reguły gry na rynku VOD?
Już jakiś czas temu HBO zapowiadało wprowadzenie nad Wisłę oferty HBO Max na początku 2022 roku. Jak się okazuje, debiut usługi może być całkiem blisko. Nieoficjalne informacje wskazują, że premiera może mieć miejsce w przeciągu najbliższego miesiąca. Najważniejszymi zmianami, jakie HBO Max przyniesie w stosunku do zastępowanego w Polsce HBO GO będzie wsparcie dla rozdzielczości 4K i dźwięku przestrzennego. Pojawi się też możliwość organizowania profili w aplikacji dla wszystkich członków naszej rodziny.
Czytaj też: A jednak! Netflix stawia na rewolucję także w Polsce!
Wieści ze Słowacji wskazują na to, że HBO Max wystartuje w Europie Środkowej już 22 lutego. Czy Netflix ma się czego obawiać? Zdecydowanie tak. Wystarczy wspomnieć o tym, że panuje pewna reguła, według której prawdopodobnie także w Polsce obowiązywać będzie reguła 45 dni odstępu od debiutu filmu WarnerMedia na dużym ekranie i na HBO Max. Netflix niestety nie jest w stanie działać na tym polu tak skutecznie jak HBO. I to może być jeden z powodów, dla których użytkownicy Netflixa mogą migrować do HBO Max.
Jestem niezmiernie ciekaw jak będzie wyglądało rynkowe starcie obydwu gigantów VOD. Na pewno w gorszej sytuacji jest Netflix, który nie dość, że straszy wysoką ceną abonamentu, to jeszcze zaczyna mieć – jak wspomniałem – na pieńku z polskimi użytkownikami. Pozostaje nam uzbroić się w cierpliwość.
Grafika tytułowa: HBO