OPPO Reno 5 Lite – średnia półka dla mniej wymagających

Całkiem niedawno w moje ręce trafił smartfon OPPO Reno 5 5G. Z jego recenzją od jakiegoś czasu możecie zapoznać się w naszym serwisie. Dziś pora na test jego nieco gorzej wyposażonego „brata”. Mowa o urządzeniu OPPO Reno 5 Lite, który dedykowany jest fanom Androida i produktów chińskiego koncernu o nieco mniej zasobnych portfelach. Czy tańszy znaczy gorszy? Czytajcie dalej, żeby się przekonać!

Ekran

OPPO Reno 5 Lite wyposażony został w jasny ekran o przekątnej 6,43″ i rozdzielczości 2400 x 1080 pikseli. Jest to matryca AMOLED, jednak producent nie informuje o zwiększonej częstotliwości odświeżania w przypadku tego urządzenia. Możemy natomiast spodziewać się świetnego odwzorowania barw oraz ostrego obrazu. Niestety ze względu na sporą przekątną ekranu nie będzie możliwa obsługa Reno 5 Lite za pomocą jednej ręki. Czas kompaktowych smartfonów dawno jednak przeminął i musimy się do takiej sytuacji przyzwyczajać. Wiele do życzenia nie pozostawiają kąty widzenia i nasycenie kolorów. OPPO Reno 5 Lite będzie zatem świetnie sprawdzał się zarówno podczas przeglądania Internetu, mediów społecznościowych, jak i podczas grania czy oglądania materiałów wideo.

Producent oczywiście na froncie urządzenia zaserwował nam kamerkę do selfie i rozmów wideo. Charakteryzuje ją rozdzielczość 32 MP i muszę przyznać, że ze swoich zadań wywiązuje się wzorowo. Moduł został umieszczony w lewym górnym rogu ekranu. Nie jest to położenie wpływające negatywnie na odczucia związane z eksploatacją średniopółkowca od OPPO. Czytnik linii papilarnych został osadzony pod ekranem, co jest coraz popularniejszym rozwiązaniem wśród wszystkich producentów smartfonów. Działa on stosunkowo szybko i nie powinien nas irytować swoim brakiem dokładności.

Podzespoły

OPPO Reno 5 Lite ma być smartfonem dobrym i tanim. Producent postawił więc w jego przypadku na opłacalny procesor MediaTek Helio P95 wspierany przez (w zależności od wersji urządzenia) 6 GB lub 8 GB pamięci RAM. Na dane użytkownika OPPO wygospodarowało 128 GB wbudowanej pamięci, rozszerzalnej dzięki kartom microSD. Taki zestaw powinien poradzić sobie ze wszystkimi czynnościami wykonywanymi za pośrednictwem testowanego smartfona przez statystycznego „Kowalskiego”. OPPO Reno 5 Lite poradzi sobie więc z uruchamianiem wszystkich najpopularniejszych obecnie aplikacji oraz nie powinien sprawiać problemów przy próbie uruchomienia mniej wymagających gier mobilnych.

Prezentowane urządzenie oferuje nam ponadto funkcję Dual SIM. Niestety producent nie zdecydował się w jego przypadku na zastosowanie modemu 5G, jednak w przypadku smartfonów z tej półki cenowej takie rozwiązanie nie jest jeszcze standardem.  Nie zabrakło natomiast modułu NFC, z którego coraz chętniej korzystamy chociażby w przypadku płatności zbliżeniowych, czy złącza USB-C. Producent nie poskąpił nam także złącza słuchawkowego, którego często brakuje już w przypadku smartfonów z wyższej półki. Całość pracuje pod kontrolą Androida 11 z autorską nakładką producenta – Color OS 11.

Zawartość pudełka i jakość wykonania

OPPO Reno 5 Lite trafia do nas w schludnie zaprojektowanym pudełku. Oprócz papierologii znajdziemy w nim kabel USB-C, kostkę ładowarki (którą producenci coraz częściej pomijają w zestawach), słuchawki (miernej jakości, ale ich obecność jest miłą niespodzianką) oraz igiełkę tacki SIM. Ciekawostką jest natomiast obecność silikonowego etui, które ochroni błyszczące plecki urządzenia przed zarysowaniami. Sam smartfon wykonany został z przyzwoitej jakości materiałów, co w tej półce cenowej można uznać za spory plus. Minus to natomiast wystające obiektywy aparatu. Odnoszę wrażenie, że będzie można niestety bardzo łatwo je uszkodzić z przyzwyczajenia odkładając smartfona pleckami do dołu.

Odtwarzanie muzyki oraz wideo

Na ekranie OPPO Reno 5 Lite komfortowo będziemy oglądać rozmaite materiały wideo. To zasługa świetnego wyświetlacza. Smartfon bez problemów radzi sobie z Netflixem, Amazon Prime czy HBO GO. Po podłączeniu porządnych słuchawek także nie byłem zawiedziony – odtwarzanie muzyki testowałem na apkach Tidala, Spotify i YouTube Music. We wspomnianych kwestiach urządzenie radzi sobie naprawdę dobrze i nie ma się czego wstydzić nawet na tle droższej konkurencji. Wideo odtwarzane jest płynnie nawet w wysokiej rozdzielczości (tu mam na myśli odtwarzanie w aplikacji YouTube). Oczywiście smartfon bezproblemowo współpracuje także z Chromecastem. W przypadku testowanego sprzętu nie uświadczymy natomiast głośników stereo, co było dla mnie odczuwalne po przesiadce z prywatnego telefonu.

Funkcje fotograficzne

OPPO Reno 5 Lite nie oferuje nam tak wysokiej jakości zdjęć, jak testowany przez nas jakiś czas temu model Reno 5 5G. Fotografie jednak prezentują się zadowalająco i powinny usatysfakcjonować mniej wymagających użytkowników. Producent postawił w przypadku tańszego modelu na cztery obiektywy:

  • główny – 48 MP,
  • szerokokątny – 8 MP,
  • makro – 2 MP,
  • czujnik głębi – 2 MP.

Aparat spisywał się przyzwoicie. Radził sobie wzorowo zarówno ze zdjęciami wykonywanymi w dogodnych, jak i trudnych warunkach oświetleniowych (OPPO ma doświadczenie w tej kwestii ze swoim trybem Ultra Night). Zdjęcia wykonywane w trakcie testów wychodziły z reguły ostre i wyraźne, choć czasem obiektywom i oprogramowaniu zdarzały się wpadki w wyniku których fotografie były nieostre. W przypadku urządzenia z tego przedziału cenowego nie ma mowy o zastosowaniu na pokładzie OIS, więc podczas rejestracji materiałów możemy korzystać jedynie ze wsparcia EIS, które to nie sprawuje się tak dobrze. Aparat do selfie i rozmów wideo charakteryzuje rozdzielczość 32 MP. Materiały wideo nagramy w rozdzielczości maksymalnie 4K przy 30 FPS. Do stabilizacji podczas nagrywania ujęć nie sposób się przyczepić. Działa ona perfekcyjnie i nie “smuży” mimo, że bazuje na EIS. Możemy też liczyć na udogodnienia takie, jak tryb poklatkowy czy slow-motion.

Bateria

Bateria o pojemności 4310 mAh pozwala na komfortowe korzystanie ze smartfona w rozmaitych zastosowaniach przez jeden dzień. Jest więc przyzwoicie, ale uważam także, że producenta stać na więcej, skoro niejednokrotnie upychał bardziej wydajne ogniwa w tańszych urządzeniach. OPPO Reno 5 Lite oferuje wsparcie dla szybkiego ładowania VOOC 4.0. W przypadku urządzenia nie oferującego nam dostępu do prądożernego modemu 5G czas pracy pomiędzy ładowaniami wynosił tutaj jeden, do maksymalnie półtora dnia. To przyzwoity wynik!

Podsumowanie

OPPO Reno 5 Lite to jedna z ciekawszych propozycji w swoim przedziale cenowym. Nie da się jednak ukryć, że producent musiał pójść na pewne kompromisy by utrzymać atrakcyjną cenę tego smartfona. Jeśli jednak poszukujecie solidnego urządzenia, które powinno doskonale sprawdzać się w podstawowych, codziennych zastosowaniach, to OPPO Reno 5 Lite jest dla Was. Testowanego smartfona możecie zakupić na przykład w x-kom za 1399 zł.