Mały książę – Lenovo ThinkPad X1 Nano 13

Stare powiedzenie mówi, by nie oceniać książki po okładce. Przypadek jednego z komputerów najnowszej generacji dowodzi, że stare powiedzenia sprawdzają się również dziś.  X1 Nano jest mały, ale ma wielkie serce… i nie tylko serce.

Jak bardzo można się pomylić wybierając laptopa tylko dlatego, że jest duży? Można, i to bardzo. W pewnym momencie dojechały do naszej redakcji cztery laptopy, jak szczerbaty na suchary, rzuciłem się na 17 calowego! Kiedy skończyłem testy i oddałem tekst, zacząłem wybierać kolejny model, tym razem 15 calowy. Pozostała jeszcze 14tka i …13tka. Mała, błyszcząca perełka z procesorem Intel Evo i7, jedenastej generacji. Na moje szczęście, rzuciłem okiem na specki, przed wyborem.

Mała, błyszcząca perełka z procesorem Intel Evo i7, jedenastej generacji. Na moje szczęście, rzuciłem okiem na specki, przed wyborem.

Specyfikacja techniczna, niewielkich rozmiarów Lenovo ThinkPad X1 Nano wygląda tak:

  • Ekran: 13” o proporcjach 16:10, 2K (2160 x 1350) z Dolby Vision, 450 nitów, 100% sRGB,
  • Procesor: 4-rdzeniowy, 8-wątkowy Intel Core i7 11gen 1160G7 pracujący w zakresach 2,1 – 4,4 GHz
  • Grafika: Intel Iris Xe Graphics
  • Dysk: PCIe SSD  512 GB
  • 16 GB pamięci LPDDR4x
  • Bateria: działa do 13 godzin
  • Dźwięk: Dolby Atmos Speaker System i 4 mikrofony
  • Wymiary: (wys. x szer. x głęb.) 13,87 mm x 292,8 mm x 207,7 mm
  • Waga: 907 g

Nano bolid


Lenovo ThinkPad X1 Nano Gen 1, to niewiarygodnie drobny i filigranowy laptop, który waży niecały kilogram. Z łatwością można go chwycić jedną dłonią i wykorzystać, zamiast wachlarza w upalny dzień. Sztywną i solidną konstrukcję gwarantuje mu obudowa, która została wykonana z włókna węglowego i magnezu. Jest czarna, matowa, w dotyku przypomina nieślizgającą się, gumo podobną okładzinę. Na zewnętrznej klapie, w rogu, widnieje dyskretne logo ThinkPad X1, ze świecącą na czerwono diodą, kropeczką nad literka i. Na lewej krawędzi znajdują się jedyne, trzy porty: słuchawki oraz dwa USB-C, Thunderbolt 4, z czego jeden przeznaczony jest do ładowania baterii. Na prawym boku jest tylko przycisk zasilania i maskownica od radiatorów. Na spodzie znajduje się otwór wentylacyjny oraz dwie maskownice od głośników. Na tylnej krawędzi jest szuflada na kartę SIM.

Lenovo ThinkPad X1 Nano Gen 1, to niewiarygodnie drobny i filigranowy laptop, który waży niecały kilogram. Z łatwością można go chwycić jedną dłonią i wykorzystać, zamiast wachlarza w upalny dzień… 😛

Po odchyleniu ekranu (nawet do 180 stopni), centralnie, na górnej ramce zamieszczono hybrydową kamerę na podczerwień i 720p HD z zasuwką. Na części dolnej pod ekranem znajdują się dwa dodatkowe głośniki, wygodna, podświetlana klawiatura o niskim skoku i dość przyjemnym dotyku oraz nieśmiertelna, czerwona kropa, czyli TrackPoint, rozwiązanie, które spędza mi sen z powiek, osobiście uważam to za przeżytek, totalnie nie wygodny i nie praktyczny sposób nawigacji. Poniżej jest duża płytka dotykowa z 3ma klawiszami funkcyjnymi i skaner linii papilarnych. To tyle, jeżeli chodzi o wygląd.

Na części dolnej pod ekranem znajdują się dwa dodatkowe głośniki, wygodna, podświetlana klawiatura o niskim skoku i dość przyjemnym dotyku oraz nieśmiertelna, czerwona kropa, czyli TrackPoint, rozwiązanie, które spędza mi sen z powiek…

Mały, ale wariat


Żeby było jasne, nie jest to komputer gamingowy, choć cena mogłaby na to wskazywać. Bo za 10 tys. zł, a tyle ten maluch kosztuje, to już można grubo poszaleć i wybór jest spory. Jednak jakby się uprzeć, to Battlefield V, w rozdzielczości 1080p odpala się przy 35 PFSach. Sprawdziłem :P. Jednostka centralna to wydajny, 4-rdzeniowy procesor Intel Core i7 11gen 1160G7 pracujący w zakresach od 2,1 do maksymalnie 4,4 GHz, co przy takim maleństwie robi wrażenie jak cholera. Dodatkowe 16 GB RAM LPDDR4x dba o szybką i płynną pracę  systemu, aplikacji, gier a nawet programów graficznych. Szybki dysk SSD PCIe w tym modelu to tylko 512 GB, ale jest też wersja 1TB. Grafika Intel Iris Xe Graphics to jeden z najnowocześniejszych układów graficznych, który dorównuje dedykowanej karcie graficznej NVIDIA GeForce MX350. Jeśli czasem nachodzi Cię ochotą odpalić jakieś gierki, to przy średnich ustawieniach spokojnie pograsz w większość popularnych tytułów. Nam udało się pograć w: CS:GO, GTA V, Fortnite i Battlefield V.

Żeby było jasne, nie jest to komputer gamingowy, choć cena mogłaby na to wskazywać. Bo za 10 000 PLN, a tyle ten maluch kosztuje, to już można grubo poszaleć…

Inny niż wszystkie


To, co wyróżnia tego malucha, to jego kompaktowe rozmiary, wysoka wydajność, długi czas pracy na baterii z Rapid Charge, który ładuje akumulatory od 0 do 80% w zaledwie godzinę. To także slot na kartę SIM, dzięki czemu, zyskujesz dostęp do szybkiego Internetu 5G. Co od razu rzuciło mi się w oczy, w górnym rzędzie na klawiaturze znajdują się dwa klawisze funkcyjne do odbierania i kończenia połączeń konferencyjnych, bardzo praktyczne rozwiązanie. Jak na komputer za dyszkę przystało, zaimplementowano w nim Dolby Atmos, który obejmuje dwa skierowane w górę głośniki wysokotonowe i dwa skierowane w dół głośniki niskotonowe. No i na koniec jeszcze jedno. Producent twierdzi, że X1 jest odporny na zalania, na kurz i upadek z niewielkich wysokości. Sądząc po weryfikacji innych parametrów i cech – wierzymy na słowo 😊.

ZaletyWady
Kompaktowe i solidne wykonanieJak dla mnie ekran jest zbyt mały
Wysoka wydajnośćWysoka cena: 10699 PLN
Bardzo cicha praca
Długa praca na baterii
Szybka ładowarka w zestawie (65W)
Doceniamy Lenovo ThinkPad X1 Nano i przyznajemy plakietkę Wybór Redakcji.