HP Omen 17 – recenzja. Dobry czy zły omen?
HP Omen 17 to laptop dla graczy z gatunku, który jest coraz rzadziej spotkany w polskich sklepach. Nie jest to sprzęt ultrasmukły oraz subtelny i na pierwszy rzut oka widać, że jest to laptop „dla graczy”. W przeciwieństwie do urządzeń Max-Q, wyposażono go w „pełną” wersję karty NVIDIA GeForce GTX 1060. Wewnątrz dużej (42,3 x 30,4 x 3,3 cm) i masywnej (3.5 kg) obudowy znalazł się także procesor Intel Core i7-7700HQ oraz 16 GB pamięci RAM. W testowanej konfiguracji laptopa kupić można za ok. 7000 złotych. Dużo? Cena wynika z faktu zastosowania matrycy 120 Hz z technologią G-SYNC.
Laptop HP OMEN 17-an009nw – specyfikacja
Ekran: IPS 17.3″, Full HD, 120 Hz, G-Sync
Procesor: Intel Core i7-7700HQ (4 rdzenie, 8 wątków, 2.8 GHz do 3.8 GHz, 6 MB cache)
Płyta główna: HP 8393 HM175
RAM: 16 GB (2x8GB) DDR4, 2400 MHz (32 GB max.)
Karta graficzna: NVIDIA GeForce GTX 1060 6GB
Dysk twardy: Seagate Mobile HDD 2TB 2,5, 5400 rpm
Dysk SSD: Samsung PM961 256GB PCIe M.2 NVMe
Napęd optyczny: CD DVD +/- RW
Złącza: gniazdo blokady Kensingtona, mini DP, HDMI, gniazdo LAN, 3x USB typu A, USB typu C, 2 gniazda audio, czytnik kart pamięci
Kamera internetowa: HP Wide Vision HD z dwukierunkowym mikrofonem
Wymiary: 42,3 x 30,4 x 3,3 cm
Waga: 3,5 kg (bez zasilacza)
System operacyjny: Microsoft Windows 10 Home 64-bit
Cena: ok. 7000 złotych
Obudowa została wykonana w typowej dla marki Omen by HP kolorystyce. Mamy tu więc przede wszystkim duże, czerwone logo Omen na klapie. Czarny kolor przeplata się tu z czerwienią, a na pokrywie dodano także dwutonową imitację włókna węglowego. Na pokrywie widać także plastik stylizowany na szczotkowane aluminium.Również miejsce spoczywania nadgarstków wykonane zostało z tworzywa sztucznego – wykończenie ponownie przywodzi na myśl szczotkowane aluminium, którego w HP Omen 17 nie uświadczycie. Niestety, laptop zbiera odciski palców jak szalony i okolice klawiatury trudno jest utrzymać w czystości.17.3-calowy matowy panel IPS o rozdzielczości 1920×1080 pikseli i częstotliwości odświeżania 120 Hz (z G-Sync) otaczają z każdej strony bardzo szerokie ramki. Matryca nie jest dotykowa. Klapa ekranu osadzona na jednym, centralnym zawiasie pracuje bez zarzutu i jej regulacja jest płynna. Maksymalne odchylenie ekranu prezentuje poniższe zdjęcie.Matryca pokryta warstwą antyrefleksyjną charakteryzuje się zmierzoną jasnością na poziomie ok. 295 cd/m2 oraz pokryciem palety barw RGB na poziomie ok. 93%. Parametry są w porządku, odwzorowanie kolorów również. Nie powalają tylko kąty widzenia, ale przy ekranie o tej wielkości można wybaczyć takie potknięcie.
W HP Omen 17 znalazło się miejsce dla pełnowymiarowej, podświetlanej na czerwono klawiatury (klawisze WSAD podświetlane na biały kolor), z wydzielonym blokiem numerycznym. Po lewej jej stronie producent postanowił umieścić dodatkowe 6 klawiszy makr (P1-P6). Ich obecność doceni wiele osób, jednakże przyznam, że trudno mi się było do nich przyzwyczaić. Często chcąc aktywować skrajne klawisze klawiatury aktywowałem makra. Domyślnie klawisze multimedialne aktywowane są kombinacją z przyciskiem Fn. Szkoda. Dużo wygodniejszym jest aktywowanie funkcji Fx z klawiszem Fn.Touchpad jest niewielki, ale jest jednym z lepszych, z jakich korzystałem. Pracuje bezgłośnie, oferuje przyjemny ślizg, a naprawdę miłym dodatkiem są tu przyjemnie klikające przyciski fizyczne. Na płytce dotykowej nikt grał nie będzie, ale jeśli nie będziecie mieli akurat myszki pod ręką, to za jej pomocą można naprawdę wygodnie obsługiwać inne funkcje laptopa.Głośniki sygnowane są napisem Bang & Olufsen, co jest dość zaskakujące, bo… grają tak sobie. Są donośne, ale to niestety wszystkie pozytywy, jakie mogę napisać na ich temat. Wysokie dźwięki są trzeszczące, basów w zasadzie nie ma. Awaryjnie da się na nich odtworzyć film w gronie znajomych, ale i tak zalecamy podłączenie dodatkowego głośniczka.HP Omen 17 wyposażono w pewien rzadko spotykany w nowoczesnych laptopach element. Jest nim nagrywarka płyt CD i DVD, którą umieszczono z prawej strony urządzenia. Obecność akcesorium jest dyskusyjna, bowiem wpływa negatywnie na wagę, grubość i sztywność urządzenia. Oczywiście w dalszym ciągu są gracze korzystający z tego typu napędów, ale… często wybierają oni nagrywarki zewnętrzne.Od spodu laptopa znajdują się nie tylko gumowe podnóżki, ale także otwory wentylacyjne, pozwalające zasysać powietrze dwóm wentylatorom odpowiedzialnym za schładzanie konstrukcji. Wyloty powietrza skierowane są do tyłu urządzenia.Prawy bok urządzenia zarezerwowany jest dla nagrywarki, dwóch portów USB Typu A 3.0 oraz złącza ładowarki. Z lewej strony znajdziemy gniazdo blokady Kensingtona, złącze USB Typu C, USB Typu A 3.0, a także złącze LAN, dwa gniazda audio, czytnik kart pamięci oraz wyjścia mini Display Port i HDMI.Wydajność 4-rdzeniowego, 8-wątkowego procesora Intel Core i7-7700HQ, GTXa 1060 6 GB oraz 16 GB RAMu (dwie kości po 8 GB w Dual Channel) jest wystarczająco wysoka, aby czerpać sporo przyjemności z grania w najnowsze gry. Te działają świetnie, w co najmniej wysokich ustawieniach graficznych, przy liczbie klatek przekraczającej 60, a w mniej wymagających produkcjach nawet 100. GTX 1060 jest także najsłabszą z kart pozwalających na komfortową zabawę w goglach VR.Przyjemność grania na matrycy 120 Hz z technologią G-Sync jest nieporównywalnie większa, niż na zwykłej matrycy 60 Hz. Nie występuje tu ani tearing, ani stuttering, a wartości na poziomie 120 klatek na sekundę w grach są osiągalne często po tylko nieznacznym obniżeniu poziomu detali. Docenią to zwłaszcza miłośnicy gier sieciowych, którzy mają zazwyczaj awersję do smużenia i niskiej dynamiki wyświetlanego obrazu.Pod obciążeniem laptop pracuje dość głośno, co jest efektem zastosowania wydajnego układu chłodzenia. Większość osób gra w słuchawkach i hałas nie będzie stanowił problemu, a niskie temperatury i brak throttlingu doceni każdy. Temperatura karty graficznej nie przekraczała 71 stopni celsjusza, a procesora – 83 stopni. W laptopie w prosty sposób można wymienić RAM. Wymiana dysków wymaga nieco gimnastyki i wyjęcia baterii.W testowanej konfiguracji laptopa znalazł się zarówno talerzowy dysk 2 TB o prędkości obrotowej 5400 obr./min. (szczytowej prędkości po ok. 130 MB/s w zapisie i odczycie), jak i niezwykle szybki dysk SSD M.2 o pojemności 256 GB. SSD Samsung PM961 jest jednym z najszybszych SSD w swojej klasie, oferujący transfer na poziomie nawet ponad 3000 MB/s w odczycie i 1100 MB/s w zapisie. Czas dostępu jest krótki, a system Windows 10 „wstaje” w ciągu kilku sekund.Zastosowana w laptopie bateria o pojemności 5973 mAh daje radę i nie spodziewałbym się, że laptop z takim ekranem i tak wydajnymi podzespołami wytrzyma nawet ok. 5 godzin pracy na baterii przy jasności ustawionej na poziomie ok. 30%. Oczywiście nie mówię tu o graniu, a o niewymagającej pracy biurowej. Czas pracy na baterii laptopa gamingowego o takich rozmiarach nie jest jednak istotny, bowiem nikt nie będzie na nim przecież grał w pociągu, czy też autobusie.Podsumowanie
HP Omen 17 ze względu na swoją masywną konstrukcję przez wiele osób może być traktowany jak dinozaur świata sprzętu dla graczy. Urządzenie nie jest może tak efektowne jak ultrasmukłe laptopy, ale kosztem wizualiów i wagi (wynoszącej tu aż 3.5 kg) otrzymaliśmy laptopa nie tylko wydajnego, ale także dobrze chłodzonego. Gracze docenią niezły ekran o częstotliwości odświeżania 120 Hz, z technologią G-Sync na pokładzie. Pojemny dysk HDD o pojemności 2 TB oraz niesamowicie szybki SSD M.2 od Samsunga o pojemności 256 GB dopełniają pozytywnego obrazu urządzenia. Drobne zarzuty kieruję pod względem „plastikowości” całej konstrukcji oraz dyskusyjnego faktu umieszczenia w urządzeniu nagrywarki DVD. Głośniki mogłyby grać znacznie lepiej, a system chłodzenia – pracować ciszej.
Ocena ogólna: 7
Mocne strony: | Słabe strony: | |
——— | ||
– wysoka wydajność w grach – matryca 120 Hz z G-Sync – szybki SSD M.2 – brak throttlingu w grach – szeroki wybór złącz – wymienialny RAM – nagrywarka DVD – czytnik kart pamięci – solidny zawias ekranu – 6 klawiszy makr | – duże rozmiary i wysoka waga – głośna praca pod obciążeniem – niezbyt wygodna klawiatura – przeciętne głośniki – szybko się brudzi |