Centrum sterowania światem – Samsung QN95A Neo QLED 4K Smart TV

Zegar wybija godzinę siódmą rano, a ja słyszę śpiewające ptaki, szum drzew i delikatnie świszczący wiatr. Ze zdziwieniem otwieram oczy i kieruje mój wzrok w kierunku telewizora. Na ekranie wyświetla się duży zegar, aktualna data i pogoda. Po chwili na ekranie pojawia się kalendarz, a potem przewijają się przepiękne zdjęcia. Właśnie obudził mnie telewizor. To będzie piękny dzień – pomyślałem.

Pracując od lat jako dziennikarz technologiczny, mogę śmiało powiedzieć, że niewiele rzeczy jest mnie w stanie zaskoczyć i uwielbiam to uczucie, jak komuś, w sensie czemuś, to się udaje. Rzadziej są to technologię przełomowe, a częściej małe detale, ale o wielkim znaczeniu. Bardzo cenie sobie producentów, wszelkiego typu urządzeń którzy, projektując swoje produkty myślą przede wszystkim o użytkowniku docelowym. Czyli o nas. Gdy faktycznie każdy element, w tym przypadku, telewizora jest przemyślany, a ja odnoszę wrażenie, że w tym temacie już nic bym nie dodał.

Samsung QN95A jest najbardziej płaski, jak to jest tylko możliwe, ponieważ cała elektronika została zamknięta w oddzielnym module wielkości dekodera TV. Telewizor możesz postawić na stoliku lub powiesić na ścianie i będzie wyglądał jak dzieło sztuki, ulubiony obraz, interaktywna tablica. Kolory świetne, a czerń jest po prostu czarna jak noc. System prosty, bardzo intuicyjny, inteligentny, wykrywa i identyfikuje podłączone sprzęty, takie jak XBOX, PS4, PC i soundbar. Dźwięk bez zastrzeżeń i genialny pilot. Prosty, bez tysiąca przełączników, z dedykowanymi przyciskami do VOD, z ładowaniem energią słoneczną lub przez USB-C. Nie chcę powiedzieć, że nie ma lepszych telewizorów, bo ja kocham bez wzajemności The Frame, ale QN95A, to istne centrum sterowania światem.  

Dobrze wyglądam

Samsung QN95A, to jeden z najsmuklejszych ekranów TV, bo ekran, to faktycznie tylko wyświetlacz w niemal bezramkowej konstrukcji. Można go zainstalować na dużej, stalowej stopie lub, co zdecydowanie polecam, powiesić na ścianie, bo do tego został stworzony. Oglądając filmy, ramek nawet nie widać. Głęboka czerń jest tak dobra, że przy ciemnych scenach, ekran był kompletnie wygaszony. QN95A  ma 55 cali, rozdzielczość 4K, 3840 x 2160 pikseli, HDR 10+, Neo Quantum HDR 2000, Technologia Quantum Matrix i trzysta innych technologii, które ciężko spamiętać. Wystarczy, jak zapamiętasz jedno. Obraz jest piekielnie dobry.

Jest nas dwóch

Wszystkie, te tajemniczo brzmiące technologie znajdują się w oddzielnym module, który połączony jest z ekranem, przezroczystym przewodem, który doskonale maskuje się na ścianie lub tapecie. Ekran i moduł, połączone są tylko jednym kablem. Natomiast wszystkie gniazda i porty znajdują się w module, który możesz położyć na półce pod TV, powiesić na ścianie, lub zamocować na tylnej ścianie TV. Generalnie w miejscu, które najczęściej nie jest na widoku. To rozwiązanie znamy z telewizora Samsung The Frame.

Czytaj też: Wysoka światowa za średnią krajową

Świetnie brzmię

Tu podobnie jak powyżej, jest cała lista długich i trudnych nazw, których nie musisz uczyć się na pamięć. Głośniki mają moc RMS 70 W i obsługują Dolby Digital Plus, Dolby 5.1, Q-Symphony, Audio Pre-selection Descriptor… 😊 i wreszcie coś nowego… system OTS, czyli dźwięk podążający za obiektem na ekranie. Trudno jest to zaobserwować, ale jest.

Jestem łatwy w obsłudze

Samsung korzysta z systemu operacyjnego Tizen. Menu wywołuje się przyciskając na pilocie ikonę domu. W dolnej części ekranu, pojawia się pasek podzielony na prawą stronę, z ikonami najczęściej używanymi opcjami, jak w moim przypadku: Netflix, Amazon, You Tube, XBOX, PC, PS4 i TV, a po lewej stronie wyświetlają się ikonki systemowe. Znajdziemy tam skróty do źródeł obrazu, ustawień, Smart Home i trybu Ambient. Tak, to ten, który obudził mnie o siódmej rano. Absolutnie genialną funkcją trybu Ambient jest, możliwość wykorzystania w TV jako tła, faktury twojej ściany lub tapety. Dzięki czemu, wiszący na ścianie telewizor staje się jak kameleon, zupełnie niewidoczny. Żeby skorzystać z tej funkcji, wystarczy zrobić zdjęcie telewizora w aplikacji Smart Things i wysłanie go do TV. Oprócz budzenia, ustawiłem sobie jeszcze przerwę na kawę, na lunch i zasypianie, ale nie będę spoilerował. 😊 Zróbcie to sami.

Czytaj też: Anatomia dźwięku, czyli jak polepszyć dźwięk płynący z telewizora

Mam super pilota

Dobry pilot to taki, który możemy obsługiwać bezwzrokowo, którego przyciski łatwo jest zapamiętać w pierwszej godzinie użytkowania. Zaletą pilota Samsunga jest prostota, doskonale zaprojektowane, wyraźne i charakterystyczne klawisze. Dodatkowo, pilot przejął funkcję z mojego pilota z dekodera  Orange, dzięki czemu mogłem zmieniać kanały TV i sterować głośnością, tylko tym, jednym właściwym pilotem. Bardzo pozytywnie zaskoczyły mnie panel solarny na pleckach pilota i gniazdo ładowania USB-C.

Czy jestem warty grzechu?

Samsung QN95A, to telewizor, który mnie zaskoczył. Niektóre jego rozwiązania wybiegają daleko poza zwykłe, standardowe funkcje TV. QN95A, to nie tylko centrum rozrywki, ale też asystent, który przypomni o śniadaniu lub spotkaniu. To kameleon, który dostosuje się do wyglądu Twojego salonu albo wręcz przeciwnie, galeria sztuki, która wyświetli piękne obrazy. Intuicyjny system, doskonale zaprojektowany pilot, to wszystko czego potrzebuje nowoczesny Smart TV.

ZaletyWady
Bardzo płaski ekranJeszcze szukam…
Wspaniała czerń
Fantastyczny Tryb Ambient
Łatwy w obsłudze system
Super pilot