Stacja ładowania w garażu – co trzeba wiedzieć?
Samochody elektryczne w najbliższych latach będą mocno zyskiwały na znaczeniu. To efekt nowych, unijnych przepisów, które wymuszają na producentach sprzedaż wyłącznie napędzanych prądem, nowych samochodów. Prędzej, czy później dojdzie więc do tego, że w naszych garażach zagoszczą prywatne ładowarki dla naszych aut. Co warto wiedzieć na ten temat już teraz?
Prywatna ładowarka – podstawowe informacje
Stacja ładowania może zagościć w naszym garażu niezależnie od tego, czy mieszkamy w domku jednorodzinnym, czy też korzystamy z parkingu podziemnego w ramach zabudowy wielorodzinnej. W każdej z wymienionych sytuacji konieczne jest jednak dopełnienie zupełnie innych formalności w celu uzyskania możliwości montażu stacji. Oczywiście można domyślić się, że cały proces jest dużo bardziej skomplikowany w przypadku zabudowy wielorodzinnej.
Prywatna ładowarka pozwoli na wygodne naładowanie akumulatora samochodu elektrycznego w sytuacjach, w których – na przykład – w okolicy naszego miejsca zamieszkania nie ma żadnych dostępnych ładowarek w przestrzeni publicznej. To dość palący problem szczególnie w przypadku mniejszych miast oraz domów ulokowanych na wsi. W takich przypadkach zakupienie własnej ładowarki to mus, jeśli zdecydujemy się na korzystanie z samochodu zasilanego prądem.
Czytaj też: Poważny problem właścicieli Tesli!
O czym trzeba pamiętać decydując się na montaż ładowarki?
Przede wszystkim warto zdawać sobie sprawę z tego, że montaż ładowarki powinniśmy powierzyć specjalistom z tej dziedziny. Ich zadaniem będzie sprawdzenie, czy dostępna w naszym garażu instalacja elektryczna poradzi sobie z „udźwignięciem” tzw. Wallboxa. Musi być ona bowiem przystosowana do tego, aby dostarczyć do ładowarki ściennej prąd o odpowiednich parametrach.
Przyjmuje się, że powinniśmy mieć możliwość skorzystania z prądu o mocy 11 kW, by efektownie ładować naszego „elektryka” w garażu. Trzeba jednak pamiętać o tym, że im owa moc będzie wyższa, tym skuteczniej będzie uzupełniana energia w akumulatorze wbudowanym w samochód. Moc prądu dostarczanego do naszego lokum (w tym do garażu) możemy ustalić z naszym dostawcą energii elektrycznej.
Jeśli jednak okaże się, że wypracowanie kompromisu w kwestii mocy nie będzie możliwe – pamiętajmy, że niektóre samochody oferują nam możliwość naładowana akumulatora prosto z gniazdka elektrycznego. Tego typu uzupełnianie energii jest jednak procesem żmudnym i długotrwałym, zajmującym nawet kilkadziesiąt godzin. Zadowoleni będą więc z niego wyłącznie ci kierowcy, którzy ze swojego „elektryka” korzystać będą sporadycznie.
UWAGA! Pamiętajmy o tym, by decydować się na zakup Wallboxa kompatybilnego z naszym samochodem. W tym celu warto skonsultować się zarówno z producentami takich urządzeń, jak i z koncernem, który odpowiada za wyprodukowanie naszego pojazdu. Zdarza się, że producenci sami rekomendują nam pewne modele ładowarek, lub nawet posiadają takowe w swojej ofercie.
Ładowarka w garażu podziemnym
Montaż ładowarki ściennej w garażu podziemnym, znajdującym się – na przykład – pod naszym blokiem mieszkalnym – to zadanie, które poprzedzi konieczność załatwienia wielu formalności. Będziemy bowiem musieli uzyskać m.in. zgodę zarządcy budynku na montaż Wallboxa oraz podlicznika, który będzie rejestrował ilość zużytego przez nas prądu. Odpowiedni wniosek trzeba złożyć do spółdzielni mieszkaniowej bądź do firmy zarządzającej obiektem z ramienia wspólnoty mieszkaniowej. W zależności od statutu danej instytucji, konieczne będzie załączenie do wniosku stosownych dokumentów. Otrzymanie zgody na zamontowanie Wallboxa to nie wszystko. Będziemy musieli ustalić także z odpowiednim podmiotem kwestie związane z rozliczaniem zużywanego przez nas prądu.
Ładowarka w garażu prywatnym
W przypadku prywatnego garażu, który znajduje się przy naszym domu jednorodzinnym unikniemy konieczności załatwiania rozmaitych formalności w ramach wspólnoty mieszkaniowej, bądź ze spółdzielnią – w końcu sam garaż jest naszą własnością i to my w pełni decydujemy o tym, co chcemy w nim zamontować. Warto jednak – jak już wspomniałem wcześniej – skonsultować się z elektrykiem bądź firmą odpowiedzialną za montaż Wallboxów by upewnić się, czy w naszym garażu można taki sprzęt zamontować bezpiecznie, czy też może konieczne będzie przeprowadzenie odpowiedniej modyfikacji instalacji elektrycznej a nawet kontakt z naszym dostawcą energii.
Podsumowując…
Montaż Wallboxa w garażu nie jest wyzwaniem nie do zrealizowania. Oczywiście więcej formalności przyjdzie nam załatwić, jeśli korzystamy z garażu w ramach zabudowy wielorodzinnej. W prywatnym garażu musimy wyłącznie martwić się o to, by nasz Wallbox był w bezpieczny i efektywny sposób połączony z instalacją elektryczną. Montaż prywatnej stacji ładowania swoje kosztuje – w zależności od tego jakie rozwiązanie wybierzemy. Jednak, jeśli stać nas na zakup samochodu elektrycznego (nadal relatywnie drogiego – bez względu na markę), to nie powinien być to dla nas szczególnie dokuczliwy wydatek.
Grafika tytułowa: Charlie Deets / Unsplash