AMICA PIT6542PHTSUN HC 3.0 – uniwersalna płyta indukcyjna dla każdego?

Zastanawiając się nad uniwersalnością płyty indukcyjnej sprawdzamy często innowacje zastosowane na jej pokładzie. Już na pierwszy rzut oka zauważamy elegancką jednolitą taflę czarnego szkła, która skrywa w sobie cztery oddzielne palniki. Przeanalizuje nie tylko aspekty wizualne, ale również funkcjonalne i technologiczne, sprawdzając, czy AMICA PIT6542PHTSUN HC 3.0 rzeczywiście może być uznana za uniwersalne rozwiązanie w dziedzinie płyt indukcyjnych.

fot. Amica

Wygląd

Na pierwszy rzut oka widzimy jednolitą taflę czarnego szkła. Jednak po bliższym przyjrzeniu się, dostrzec można dwie duże, podłużne strefy. Są to cztery oddzielne palniki, które można łączyć parami w pionie bądź używać ich oddzielnie. Bardzo lubię takie rozwiązanie w płycie indukcyjnej, ponieważ odstęp między palnikami jest na tyle mały, że można położyć na płycie podłużne naczynia, np. brytfannę. Co ciekawe, w testowanej płycie Amica PIT6542PHTSUN HC 3.0, podczas gotowania urządzenie całkowicie automatycznie wykryje taki sposób użytkowania i połączy dwie takie strefy ze sobą. Funkcja ta nazywa się AUTOBRIDGE. To bardzo dobre rozwiązanie, zwłaszcza że u części konkurencji trzeba taką czynność wykonywać ręcznie, co może nie być czasochłonne, ale jest uciążliwe.

fot. Amica

Wracając do wyglądu, nie sposób nie wspomnieć o programatorze, który dla mnie stanowi jedną z najważniejszych części płyty. Dlaczego? To właśnie programator jest elementem, z którego najczęściej korzystamy gotując. Za każdym razem włączamy i wyłączamy płytę za jego pomocą. Jest to więc element mający duże znaczenie przy podejmowaniu decyzji o zakupie płyty indukcyjnej. Niestety, w omawianym modelu rozwiązanie to jest tylko częściowo zadowalające. Mamy tu slider, który jest wygodny w użyciu, jednak jest on podłączony do każdego pola. Oznacza to, że jeden slider steruje wszystkimi czterema palnikami. Jeśli więc gotujemy makaron na polu numer 1, a sos na polu numer 2, to aby wyłączyć grzanie, musimy wybrać numer pola, które chcemy wyłączyć, a następnie zmniejszyć moc sliderem. Działa on szybko i sprawnie, ma także duży zakres pracy (od 1 do 14), co uważam za dużą zaletę, jednak fakt, że jest tylko jeden trochę mnie zniechęca. Na rynku dostępne są rozwiązania z czterema sliderami i dwoma podwójnymi strefami, np. WHIRLPOOL WL S8560 AL, ELECTROLUX EIV644, BEKO HII 64720 UF2T Beyond czy HAIER HA2MTSJ58MB1.

Programator posiada także inną ciekawą funkcję. Można na nim uruchomić programy automatyczne, takie jak:

  • Precyzyjny program do topienia (40°C)
  • Precyzyjny program do duszenia (70°C)
  • Precyzyjny program do gotowania „na wolnym ogniu” (90°C)
  • Precyzyjny program do grillowania (200°C)
fot. Amica

Programy są jasno i czytelnie oznaczone na płycie i można, łatwo je uruchomić, co stanowi rzeczywistą wartość dla klienta. Nie wszystkie płyty indukcyjne oferują takie programy w panelu sterowania. Więc w przypadku testowanej płyty taką decyzję uważam za dobry ruch producenta.

Płyta charakteryzuje się estetycznym zaokrągleniem rogów, bez szlifowanych krawędzi i metalowych wykończeń. Dzięki temu można zabudować ją równo z blatem kuchennym. Taki montaż jest możliwy nawet przy dość cienkich blatach. Warto jednak pamiętać, żeby frezować dziurę pod płytę indukcyjną po jej zakupie i zebraniu dokładnych wymiarów przez stolarza lub osobę odpowiedzialną za montaż. Producent informuje nas że nie trzeba zostawiać dużej przestrzeni pod płytą, ponieważ można zamontować ją w blacie o grubości nawet zaledwie 12 mm. Uważam jednak, że zachowanie dobrej wentylacji pod płytą jest ważne, ponieważ jest to urządzenie generujące znaczne ilości ciepła.

Technologie

Płyty indukcyjne są tak skonstruowane, aby generować ciepło i podgrzewać jedynie miejsce, gdzie znajduje się naczynie – w przeciwieństwie do płyt ceramicznych, gdzie cała cewka nagrzewa się do czerwoności, niezależnie od tego, gdzie stoi garnek. Według producenta, przekłada się to na niższe zużycie energii elektrycznej. Oszczędność może sięgać nawet 40% w porównaniu do płyty ceramicznej. Jednak czy jest to porównanie adekwatne? W przypadku porównania dwóch płyt indukcyjnych nie posiadamy dostępnych takich danych.

fot. Amica

Mamy jednak informacje dotyczące zasady działania cewek indukcyjnych. Podczas gotowania, w większości płyt indukcyjnych, cewki pracują skokowo, pracując przez kilka sekund, po czym wyłączają się na chwilę. Taki cykl jest szczególnie widoczny przy niskich mocach (1-4). W modelu PIT6542PHTSUN HC 3.0 palniki działają nieco inaczej. Moc jest utrzymana na stałym poziomie, eliminując efekt grzania skokowego. Jest to zaleta testowanej płyty indukcyjnej, umożliwiająca uzyskanie efektu gotowania zbliżonego do palnika gazowego, gdzie moc grzania jest stabilna.

Kolejną innowacją w płycie indukcyjnej jest technologia HOODCONNECT, umożliwiająca podłączenie kompatybilnego okapu za pomocą Bluetooth do płyty indukcyjnej. To fascynujące rozwiązanie, które wprowadza pewną rewolucję w gotowaniu. Wystarczy zacząć gotować, a okap automatycznie dostosowuje się do mocy grzania, eliminując zapachy i parę z kuchni. Informacje między urządzeniami są przekazywane szybko i bez zakłóceń, nawet jeśli płyta jest nieco zabrudzona. Warto rozważyć tę opcję, chociaż nie jest to unikalna technologia na rynku (Electrolux korzysta z rozwiązania z czujnikiem podczerwieni, Siemens, Miele, Haier z łącznością za pomocą WiFi, a Samsung za pomocą Bluetooth), to jednak wnosi nową jakość do codziennego gotowania.

fot. Amica

Jak widać, płyta jest wyposażona w szereg innowacyjnych technologii, a kolejną z nich jest funkcja Power Management. Pozwala ona na podłączenie płyty do instalacji jednofazowej lub trójfazowej, przy zachowaniu pełnej funkcjonalności wszystkich palników. Różnica polega na szybkości działania. To rozwiązanie dedykowane jest osobom pragnącym przejść z gazu na prąd, ale nie posiadającym zmodernizowanej sieci elektrycznej w domu. Dzięki tej funkcji, już powszechnej u większości producentów, możliwe jest podłączenie płyty o dużej mocy do słabszej instalacji. Elektronicznie ograniczany jest natomiast pobór prądu przez płytę, dostosowując urządzenie do możliwości instalacji. Jest to praktyczne i uniwersalne rozwiązanie. Nominalna moc płyty wynosi 7350 W, co stanowi konkurencyjny wynik na rynku płyt indukcyjnych.

Zabezpieczenia

Zdecydowałem się również opisać zabezpieczenia w omawianej płycie, ponieważ bezpieczeństwo jest sprawą kluczową. Pierwszym zabezpieczeniem jest sygnał dźwiękowy informujący o obecności zbyt małych przedmiotów na palniku. Czasami z rozproszenia, gdy zostawiamy na blacie klucze, sztućce lub inne metalowe przedmioty, moglibyśmy po prostu nie zauważyć, że palnik jest włączony. Cewki zaczynają działać dopiero wtedy, gdy ponad połowa palnika jest zajęta.

Na uwagę zasługuje zabezpieczenie przed przegrzaniem, stosowane standardowo w każdej płycie. W sytuacji osiągnięcia krytycznej temperatury na palniku, zostanie on automatycznie wyłączony, aby zapobiec ryzyku pożaru. Podobnie jak w przypadku każdej płyty, dostępny jest również wskaźnik ciepła resztkowego, który informuje nas o tym, że palnik nadal jest gorący po zakończonym gotowaniu.

Niestety, nie znalazłem w omawianej płycie zabezpieczenia przed zalaniem programatora, choć w niektórych płytach konkurencyjnych marek można spotkać to rozwiązanie.

fot. Amica

Podsumowanie…

Testowana płyta niewątpliwie jest dobrze wyposażona. Dwa łączone pola z funkcją automatycznego wykrywania dużych naczyń, łączność Bluetooth z okapem i programy automatyczne sprawiają, że warto postawić na ten sprzęt w praktycznie każdej kuchni. Funkcja power management oraz podstawowe zabezpieczenia to bardzo cenne dodatki. Tej płycie niewiele brakuje do ideału – niezależnych sliderów oraz zabezpieczenia przed zalaniem programatora. Myślę że mogę polecić to urządzenie, wystawiając mu ocenę 4,3 na 5.

Grafika tytułowa: Amica