Zmiany w Allegro! Sprzedający nie unikną podwyżek?
Allegro to zdecydowanie lider polskiego rynku e-commerce. Pozycji giganta nie podkopało nawet wejście do naszego kraju Amazona. Dlatego też serwis czuje się na naszym rynku bardzo pewnie i decyduje się na podwyżki wobec sprzedających. Na jakie zmiany powinny się nastawić osoby oferujące swoje produkty w największym polskim e-sklepie? Wyjaśniamy!
Sprzedający zapłacą więcej!
Zmiany w cenniku dla sprzedających Allegro wprowadzi już za kilka dni. W zapomnienie odchodzi program AlleProgres. Dzięki niemu sprzedawcy otrzymywali korzystny rabat nawet do wysokości pełnego kosztu dostaw ponoszonego po lutowej podwyżce cen. Warunek był jeden – w lutym bieżącego roku i w każdym kolejnym miesiącu (marcu, pierwszej połowie kwietnia) musiał zostać zrealizowany określony przez serwis wzrost zamówień zrealizowanych tego samego dnia, w porównaniu z październikiem 2021.
Od 20 kwietnia jednak konieczne będzie przestrzeganie realnych stawek powiązanych z realizacją wysyłek. Allegro nie planuje dalszego rabatowania tego aspektu działalności. Serwis w inny sposób chce motywować sprzedających do sprawnego wysyłania zamówień. Oto treść oficjalnego komunikatu w tej sprawie:
Dzięki szybkiej dostawie Twoje oferty są bardziej atrakcyjne dla klientów. Dostawa następnego dnia wpływa na pozycję Twoich przedmiotów na listach ofert oraz na wyniki w panelu Jakość mojej sprzedaży. Zadbaj więc o to, żeby wysyłać możliwie jak najwięcej zamówień w dniu ich złożenia.
Czytaj też: Jak skutecznie zoptymalizować pracę starszego komputera?
No cóż – sprzedający muszą przełknąć gorzką pigułkę i pogodzić się z tym, że jednak dotknie ich podwyżka kosztów wysyłki. Z pewnością przełoży się to też na pewną podwyżkę cen oferowanych przez nich towarów. Nikt przecież do biznesu nie będzie dokładał. W przeciwnym razie może stracić część użytkowników sprzedających w serwisie swoje towary na rzecz Amazona, czy przygotowującego się do ponownego podboju polskiego rynku seriwsu eBay.
Grafika tytułowa: Allegro