Zmiana polityki Microsoftu? Usuniesz dwie ważne aplikacje!

Koncern z Redmond nie może zaliczyć ostatnich miesięcy jako udanych dla systemu Windows 11. Oprogramowanie zyskuje nowych użytkowników w ślimaczym tempie i daleko mu do wyników osiąganych chociażby przez Windows 10. A przecież ten drugi system już w przyszłym roku straci wsparcie. Dlatego też Amerykanie starają się wychodzić naprzeciw oczekiwaniom fanów – z oprogramowania można będzie usunąć dwie ważne aplikacje.

Microsoft Edge i OneDrive – u wielu osób na wylocie?

Koncern z Redmond umożliwi całkowite odinstalowanie z naszych komputerów rozwiązań takich, jak przeglądarka Microsoft Edge, czy klient chmury OneDrive. Dla wielu osób będzie to zmiana wyłącznie kosmetyczna. Znajdą się jednak tacy użytkownicy „okienek” (szczególnie w przypadku urządzeń wyposażonych w mało pojemne dyski), dla których zmiany będą zbawienne, pozwalając zaoszczędzić nieco miejsca na dysku urządzenia.

Microsoft Edge to solidna przeglądarka internetowa. Choć nie tak popularna, jak Chrome, ma ważny udział w rynku narzędzi służących do przeglądania Internetu. OneDrive to natomiast niezłe i intuicyjne w obsłudze rozwiązanie chmurowe, pozwalające na wygodne przechowywanie plików. Jest dodawane m.in. do subskrypcyjnego pakietu biurowego Microsoft 365.

Dajcie koniecznie znać w komentarzach, czy zamierzacie odinstalować Edge i OneDrive.

Czytaj też: Microsoft pozazdrościł Apple! Ważna rola smartfona?

Grafika tytułowa: Surface / Unsplash