Starship w końcu z ważnym sukcesem!

SpaceX przeprowadziło czwarty lot testowy swojego systemu startowego Starship, podczas którego zarówno superciężki wzmacniacz, jak i górny stopień statku wróciły w nienaruszonym stanie.

Rakieta wystartowała z poligonu testowego Starbase w Boca Chica w Teksasie. Pierwsze sekundy lotu ujawniły awarię jednego z 33 silników Raptor w wzmacniaczu Super Heavy. Jednak to nie zakłóciły dalszego lotu.

Po oddzieleniu stopni w ostatniej fazy opadania wzmacniacz ponownie uruchomił trzy silniki Raptora, podczas lądowania. Umożliwiło to wzmacniaczowi „lądowanie” w Zatoce Meksykańskiej, zmniejszając jego prędkość do zera na powierzchni oceanu, zanim się przewrócił. Osiągnięcie tego lądowania było głównym priorytetem misji.

Tymczasem Starship przeleciał planowaną trajektorię suborbitalną, nie wykazując kołysania obserwowanego podczas poprzedniego marcowego startu.

Kluczowy moment dla Starshipa

Starship podczas ponownego wejścia w atmosferę przeszedł przez maksymalną fazę nagrzewania, w przeciwieństwie do marcowego lotu, chociaż wideo pokazało uszkodzenie jednej klapy. Pojazd kontynuował kontrolowane opadanie i wykonał lądowanie, po czym opadł na ziemię około 65 minut po starcie.

Pomimo utraty wielu płytek i uszkodzonej klapy, Starship dotarł do miękkiego lądowania w oceanie! – napisał w mediach społecznościowych Elon Musk,

Administrator NASA, Bill Nelson, również pochwalił lot jako krok w kierunku opracowania wersji Starship lądownika księżycowego, którą agencja planuje wykorzystać w eksploracji Księżyca w ramach programu Artemis.

Gratulujemy SpaceX udanego lotu testowego Starship dziś rano!. Jesteśmy o kolejny krok bliżej powrotu ludzkości na Księżyc poprzez Artemis, a następnie patrzymy w przyszłość, na Marsa – dodał Nelson.

Jak przypomina portal, start odbył się dwa dni po wydaniu przez Federalną Administrację Lotniczą zaktualizowanej licencji na start statku Starship. Zaktualizowana licencja nie wprowadziła żadnych większych zmian w sposobie, w jaki SpaceX przeprowadzi start, ale była potrzebna, aby firma mogła kontynuować misję.

Źródło: spacenews.com

Czytaj też: Ślad supernowych jest w pyle księżycowym?

Grafika tytułowa: Ocean Camera Space Corp. / Pexels