Samsung Galaxy S21 FE jednak nie powstanie? Koncern z Korei zaskakuje!
Samsung w tym roku rozczarował fanów serii Galaxy Note rezygnując z kolejnej edycji tych świetnych, biznesowych smartfonów. Mimo, że by zrekompensować nam tą stratę, Koreańczycy wydali naprawdę fantastyczne smartfony z elastycznymi ekranami – Galaxy Z Flip 3 i Galaxy Z Fold 3 (którego testu możecie się wkrótce u nas spodziewać), to wiele osób wyczekiwało oficjalnej prezentacji opłacalnego w zakupie flagowca. Mowa oczywiście o modelu Galaxy S21 FE. Jak się jednak okazuje, fani smartfonów koreańskiego koncernu najpewniej zmuszeni zostaną do przełknięcia kolejnej, gorzkiej pigułki.
Samsung Galaxy S21 FE podzielił losy serii Galaxy Note!
Rok temu, gdy Samsung wydawał model Galaxy S20 FE, nikt nie spodziewał się, że tańsza, nieco okrojona wersja topowego smartfona z Korei zostanie tak ciepło przyjęta przez rynek. Jak się jednak okazało, urządzenie zrobiło furorę. Właśnie dlatego wielu fanów serii Galaxy S wyczekiwało jego następcy. Nastroje były podsycane przez przecieki, które w ostatnich miesiącach trafiały do sieci. Zanosiło się nawet na to, że Samsung przygotuje osobne wydarzenie z serii Unpacked właśnie dla swojego opłacalnego flagowca.
Jak się jednak okazuje, najpewniej Samsung Galaxy S21 FE nigdy nie ujrzy światła dziennego. Już jakiś czas temu pojawiły się pierwsze pogłoski wskazujące na to, że premiera wspomnianego smartfona może przesunąć się w czasie. Wszystko przez kryzys na rynku procesorów mobilnych. Samsung Galaxy S21 FE miał pracować w oparciu o układ Snapdragon 888, który napędza intensywnie promowane „składaki” z rodziny Galaxy Z. Najpewniej Koreańczycy zrezygnowali więc z premiery kolejnego modelu by zapewnić zapas procesorów dla wprowadzonych już do sprzedaży urządzeń. Potwierdzeniem tego stanu rzeczy może być fakt, iż Samsung zaczął wycofywać ze swoich stron internetowych wszelkie wzmianki, które mogły sugerować nadchodzącą premierę smartfona Galaxy S21 FE.
Dajcie koniecznie znać w komentarzach co myślicie o decyzji podjętej przez Samsunga. Osobiście miałem okazję testować poprzednika anulowanego smartfona – model Galaxy S20 FE i muszę przyznać, że zrobił na mnie piorunujące wrażenie. Niezmiernie żałuję, że koncern z Korei nie zdecyduje się na premierę następcy. Mógłby on nieźle namieszać na rynku i podbić Koreańczykom statystyki sprzedaży.
Grafika tytułowa: OnLeaks/voice
