Przechowywanie haseł w Google Chrome niebezpieczne?
Któż z nas nie korzysta z przeglądarek internetowych i nie przechowuje w nich haseł do najważniejszych witryn internetowych? To bardzo wygodne rozwiązanie, które eliminuje konieczność ich zapamiętywania lub przechowywania w notatniku. Jak się jednak okazuje – nie w każdej sytuacji jest to rozwiązanie bezpieczne. Udowodnili to specjaliści z Uniwersytetu Wisconsin-Madison dzięki specjalnie przygotowanej wtyczce do przeglądarki Google Chrome.
Google ma nad czym myśleć
Jak się okazuje, specjalnie spreparowana wtyczka do Google Chrome potrafi analizować kody HTML stron www i wyciągać z nich zapisane przez użytkowników dane dostępowe – o ile te są zapisane jako zwykły tekst. Warto zdać sobie sprawę z tego, że w taki sposób postępuje naprawdę wiele serwisów, narażając osoby z nich korzystające na przejęcie poufnych danych przez hakerów. Dlatego warto uważać na to, gdzie przechowujemy dane autoryzacyjne i na to, jakie wtyczki instalujemy.
Google czeka mnóstwo pracy. Koncern z Mountain View powinien przyjrzeć się bliżej swojej przeglądarce internetowej i najzwyczajniej w świecie ją załatać. W przeciwnym razie problemy z zabezpieczeniami mogą być w sprytny sposób wykorzystywane przez cyberprzestępców. Opamiętać powinni się także administratorzy stron WWW – warto postawić na mechanizmy, które będą lepiej dbały o bezpieczeństwo przechowywanych haseł.
Czytaj też: Android 14 z poważnym opóźnieniem!
Grafika tytułowa: Firmbee.com / Unsplash
