Premiery Netflixa na grudzień 2021 – filmy, seriale, klasyka

16 listopada 202116 listopada 2021 Łukasz Łachecki 502 Views Brak komentarzy

Wśród zapowiedzianych na końcówkę roku premier znajdziemy nowe sezony “Wiedźmina” i “Domu z papieru” oraz kilka filmów, które w najbliższych miesiącach mogą powalczyć o prestiżowe nagrody.

Serwisy streamingowe w grudniu przeżywają oblężenie porównywalne ze sklepami, nic więc dziwnego, że w grudniu ich biblioteki zasila sporo interesujących propozycji. Zastrzyk nowych i klasycznych filmów i seriali zapowiada m.in Netflix, z którego wg ostatniego badania Megapanel dla Wirtualnych Mediów korzysta ponad 12 milionów Polaków. Publikowane regularnie w serwisie Upflix nieoficjalne informacje na temat premier pozwalają na zaplanowanie z wyprzedzeniem ramówki na ostatni miesiąc roku. Co nas czeka tym razem? 

Nadchodzące premiery można podzielić na trzy grupy – starsze i zewnętrzne, licencjonowane produkcje, filmy oryginalne Netfliksa oraz seriale serwisu. W pierwszej znalazły się klasyki z najwyższej półki, jak “Doktor Żywago” z 1965 roku. W grudniu subskrybenci będą mogli zobaczyć też m.in anime “Rodzice chrzestni z Tokio”, które powinno przypaść do gustu nawet tym, którzy na co dzień nie są fanami japońskich animacji, czy “Raport Pelikana”, thriller z lat. 90 z Julią Roberts i Denzelem Washingtonem. 

Gdy pod koniec 2018 roku swoją premierę miał film “Rome” Alfonso Cuarona, można było to uznać za mały przełom w historii serwisów streamingowych. To chyba pierwszy film tak wybitnego reżysera, który doczekał się ograniczonej liczby seansów kinowych, stawiając przede wszystkim na Netfliksa. Nagrodowe ambicje serwisu i dobiegający końca z początkiem stycznia sezon oscarowy sprawiają, że w okolicy świąt Netflix pokazuje filmy, z którymi wiąże szczególne nadzieje. W tym roku może liczyć na świetnie przyjęte na festiwalach “Psie pazury” w reżyserii Jane Campion, która wraca do reżyserii filmów fabularnych po dłuższej przerwie, w trakcie której pracowała m.in nad znakomitym serialem “Tajemnice Laketop”. 

Na dobrej drodze do powalczenia o nagrody jest też włoski kandydat do Oscara – “To była ręka Boga” Paolo Sorrentino. Wg zapowiedzi ma być to najbardziej osobisty i autobiograficzny film twórcy “Młodego papieża” i “Wielkiego piękna”, nawiązujący do czasów jego młodości w latach 80. w Neapolu. 

Jeśli chodzi o seriale to wśród premier znajdziemy m.in finałowy sezon (a właściwie jego drugą odsłonę) “Domu z papieru”, który z pewnością nie może narzekać na brak oddanych widzów. Dla tych, którzy uznali, że koniec hiszpańskiego serialu powinien była nastąpić kilka sezonów wcześniej, Netflix przygotował też m.in drugi sezon “Wiedźmina”, który po dwuletniej przerwie ma wrócić w lepszej, ciekawszej i wizualnie dopracowanej odsłonie. 

Udostępnij ten wpis: