Nowe karty Radeon 7000 oficjalnie!
Na rynku kart graficznych od lat toczy się nieustanna rywalizacja między koncernami Nvidia i AMD. Giganci prześcigają się w tym, by za jak najbardziej korzystne pieniądze oferować nam jak najlepszą specyfikację sprzętu. Ostatnimi czasy do wyścigu włączył się nawet nieśmiało Intel ze swoimi własnymi GPU. „Czerwoni” natomiast zaprezentowali właśnie nowe karty Radeon 7000. Czy będą kusiły fanów gamingu (i nie tylko)?
Dobre specyfikacje i atrakcyjne ceny?
Użytkownicy komputerów doczekali się wreszcie odpowiedzi na nowe karty graficzne Nvidii. Radeony z serii 7000 zapewnią nam wysoką wydajność pracy oraz zadowalającą energooszczędność. Na start na rynek trafią dwie propozycje – modele AMD Radeon RX 7900 XTX oraz AMD Radeon RX 7900 XT. Obydwie bazują na rdzeniu AMD Navi 3. Co warto wiedzieć na temat specyfikacji tych premierowych kart graficznych?
Pierwsza z nich – AMD Radeon RX 7900 XTX – serwuje nam 96 jednostek CU (6144 procesorów strumieniujących). Mamy tu 58 miliardów tranzystorów. Wydajność karty to maksymalnie 61 TFLOPów dla obliczeń pojedynczej precyzji. Omawiane GPU wyposażono w 24 GB pamięci VRAM typu GDDR6 osadzone na na 384-bitowej szynie danych. Brzmi imponująco, prawda? Warto wspomnieć również o tym, że taktowanie w przypadku tej karty może wynieść nawet 2300 MHz. Spodziewać się możemy także wsparcia dla kodeku AV1 oraz standardu DisplayPort 2.1. TDP tego Radeona to 355 W.
Druga z nowych kart AMD – Radeon RX 7900 XT – to propozycja dla mniej wymagających. Producent postawił tu na 84 jednostki CU (5376 procesorów strumieniujących) oraz 20 GB pamięci VRAM GDDR6 osadzonych na 320-bitowej szynie danych. Oczywiście możemy się spodziewać także obniżonego taktowania rdzenia, które maksymalnie może osiągnąć 2000 MHz. Wskutek ograniczenia wydajności karty zmniejszył się jej apetyt na energię. TDP obniżono do 300 W. Warto natomiast odnotować, że i ten model oferuje wsparcie dla DisplayPort 2.1 oraz AV1.
Czytaj też: Samsung Galaxy S23 z dłuższą pracą między ładowaniami?
Za słabszą z kart zapłacić będzie trzeba 899 USD. Zakup mocniejszego modelu wymusi na nas wydanie równowartości 999 USD powiększonej oczywiście o lokalne podatki. Polskie ceny powinniśmy poznać 13 grudnia, kiedy to nowe układy trafią na półki sklepowe.
Grafika tytułowa: Timothy Dykes / Unsplash