Mark Gurman o planach Apple na 2022: Apple Watch szykuje się na walkę z Pixelem
Series 7 nie przyniosła wielu nowości, ale odpowiadająca za połowę smartwachowego rynku firma nie zamierza osiąść na laurach.
Kilka dni po ujawnieniu pogłosek o tym, że Pixel Watcha można spodziewać się już wiosną, Mark Gurman, dziennikarz “Bloomberga” i autor poświęconego informacjom z obozu Apple’a newslettera PowerOn zdradził, jakie plany gigant z Cupertino ma na własną dywizję smartwatchową. Series 8 ma doczekać się poważniejszych zmian niż poprzedniczka, jednocześnie aktualizacji doczeka się też tańszy Apple Watch SE, który zadebiutował we wrześniu ubiegłego roku.
Czytaj też: Google Pixel Watch wygląda obłędnie! Kolejne wizualizacje zegarka w sieci!
“Specjalne edycje” iPhone’ów czy smartwatchy zazwyczaj czekają dłużej na nowe wersje niż regularne modele, ale w przyszłym roku Apple Watch SE może pełnić szczególną rolę w portfolio firmy z powodu plotek na temat cen Pixel Watcha. Spekuluje się, że Google będzie chciało sprzedawać swój zegarek w cenie konkurencyjnej do Apple Watcha Series 7, którego wyjściowa amerykańska cena to 399 dolarów. Pixel ma mieścić się w przedziale 200-350 dolarów (ok. 815-1425 zł) – co sprawia, że to właśnie SE (który w chwili premiery kosztował w zależności od wersji 279-309 dolarów) będzie dla niego konkurencją ze zbliżonej półki cenowej.
Choć na razie brak szczegółów dotyczących ulepszeń dla SE, prawdopodobnie zostanie od zmodyfikowany pod względem designu, otrzyma też kilka funkcji monitorowania parametrów zdrowotnych znanych z wyższych modeli. Gurman pisze też o możliwości wprowadzenia zupełnie nowego zegarka o wzmocnionej konstrukcji i większej odporności, przeznaczonego dla sportowców. Będzie więc różnorodnie i z ofertą dla klientów o różnych portfelach i oczekiwaniach – Apple, odpowiadające dziś za blisko połowę udziału w rynku smartwatchy (i sprzedające więcej swoich zegarków niż cały przemysł klasycznych zegarków w Szwajcarii!) nie zamierza oddać pola nowym rywalom.
Zdjęcie: Apple