Manifestacja rosyjskich kosmonautów?
Trzej kosmonauci, Denis Matwiejew, Oleg Artemiew i Sergei Korsakow po trzech godzinach lotu statkiem Sojuz MS-21 wylądowali w piątek na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.
W trakcie dokowania statku, powstał filmik, na którym widoczni są rosyjscy piloci. Uwagę przyciągają kombinezony, w których zaprezentowała się załoga. Kosmonauci mają na sobie żółte uniformy z niebieskimi elementami, jednoznacznie kojarzące się z barwami ukraińskiej flagi.
Państwowa agencja kosmiczna Roskosmos szybko odrzuciła wszelkie doniesienia sugerujące, że Rosjanie nosili kolory na znak solidarności z Ukrainą. „Czasami żółty jest po prostu żółty” – napisała agencja w poście na Telegramie.
„Projekt munduru został uzgodniony na długo przed bieżącymi wydarzeniami”. W poście napisano, że żółty i niebieski to kolory znajdujące się w godle Moskiewskiego Państwowego Uniwersytetu Technicznego im. Baumana, macierzystej uczelni wszystkich trzech kosmonautów. W osobnym poście na Telegramie Roskosmos udostępnił zdjęcie Artemiewa w żółtym garniturze podczas swojego pierwszego lotu w 2014 roku.
Podczas konferencji prasowej transmitowanej na żywo po ich powrocie na Ziemię Artemiew skwitował pytanie o kolory kombinezonów w żartobliwy sposób, mówiąc: „Nadeszła nasza kolej, aby wybrać kolor. W rzeczywistości zgromadziliśmy dużo żółtego materiału, więc musieliśmy go użyć. Dlatego musieliśmy ubrać się na żółto”.
Jednym z członków załogi pozostałych na orbicie jest amerykański astronauta Mark Vande Hei. Rosyjski statek kosmiczny ma go sprowadzić wraz z kosmonautami Piotrem Dubrowem i Antonem Szkaplerowem na Ziemię 30 marca. Rosja twierdzi, że odbędzie się to zgodnie z planem.
Czytaj także: Szef Roskosmosu straszy Amerykanów w kwestii ISS!