Dyrektor Lamborghini w Apple! Samochód w drodze?
Apple Car to elektryczny samochód, którego wyczekują wszyscy fani koncernu z Cupertino. Póki co pozostaje on wyłącznie w sferze projektów. Dziś jednak branżę obiegła bardzo ciekawa informacja – pracę w Apple rozpoczął były dyrektor Lamborghini. Czy to zwiastun nowych wieści związanych z autem z jabłkiem na masce?
Apple Car jednak powstanie?
Zespół pracujący nad samochodem Apple został wzmocniony przez Włocha – Luigi Taraborrelli, który przez 20 lat pracował nad samochodami z bykiem na masce. Swoje pięć groszy dołożył do historii tak uznanych i legendarnych wręcz modeli Lamborghini, jak Urus, Huracan i Aventador. Wniesie więc do projektu Apple ogromne doświadczenie, które może pchnąć rozwój Apple Car mocno naprzód.
Prace nad owym samochodem mocno się wydłużają, a nieoficjalne wieści wskazują na to, że może on zadebiutować w 2025 roku. Gigant z Cupertino najpewniej chce go maksymalnie dopracować, by już w momencie premiery był wyróżniającą się propozycją na rynku aut elektrycznych. Ten w najbliższych latach będzie bardzo dynamicznie się rozwijał i na pewno pojawią się na nim nowi, niespodziewani gracze.
Czytaj też: Apple daje za wygraną! Koniec małych smartfonów?
Apple ma spore szanse na zaistnienie na rynku elektrycznych samochodów. Musi jednak zaoferować nam auto nie tylko wizjonerskie pod względem technicznym, ale i piękne w kwestii designu. Dużą rolę odgrywała będzie w jego przypadku także niezawodność. Czy koncern z Cupertino połączy te czynniki w niesamowitą całość? Przekonamy się za kilka lat!
Grafika tytułowa: Laurenz Heymann / Unsplash