Chiny luzują politykę wobec gier komputerowych

Chińskie władze przyznały licencje na publikację 45 zagranicznych gier, dodatkowo znosząc sztywne ograniczenia, które nękały branżę od 18 miesięcy.

Gry online zatwierdzone przez National Press and Publication Administration to, m.in. pięć tytułów, które zostaną opublikowane przez Tencent , „Pokémon Unite” firmy Nintendo i „Valorant” firmy Riot Games.

Organ regulujący zatwierdził również 84 gry krajowe na grudzień, zgodnie z osobną listą opublikowaną dzisiaj.

Zatwierdzenie importowanych gier faktycznie oznacza koniec represji Pekinu wobec branży gier wideo. Rozpoczęły się one w sierpniu ubiegłego roku, kiedy organy regulacyjne zawiesiły proces zatwierdzania gier.

Chiny wznowiły wydawanie licencji na rodzime gry w kwietniu, a zatwierdzanie zagranicznych gier było postrzegane jako ostatnie obowiązujące ograniczenie regulacyjne.

W przeciwieństwie do większości innych krajów, gry wideo wymagają zatwierdzenia przez organy regulacyjne przed wydaniem w Chinach. Największym rynku gier na świecie.

Trwająca rok represje Pekinu wobec branży zadały znaczący cios chińskim firmom technologicznym, w tym Tencent i NetEase. Czerpią one znaczne dochody z publikowania zarówno samodzielnie opracowanych, jak i importowanych gier.

Tencent, największa na świecie firma zajmująca się grami, faktycznie otrzymała w grudniu łącznie sześć licencji, poinformował Reuters.

Inne zatwierdzone importowane gry to „Gwint: Wiedźmińska gra karciana” polskiego CD Projekt oraz „Don’t Starve” firmy Klei Entertainment.

Oprócz Tencent, także inne firmy z branży otrzymały zgody chińskiego regulatora: NetEase, ByteDance, XD i iDreamSky.

Czytaj także: Chińczycy nie zagrają w Warcrafta!