Jeziora na Saharze. Jakie było ich pochodzenie i skąd wzięła się w nich woda?
Kilka tysięcy lat temu Sahara wyglądała zupełnie inaczej niż dziś. Największa pustynia świata nie była bezkresnym morzem piasku, lecz miejscem pełnym zieleni i wody. W górach Tibesti istniały wówczas głębokie jeziora kraterowe, które przyciągały życie i dawały schronienie ludziom. Choć od dawna wiadomo było o ich istnieniu, zagadka ich zasilania wodą pozostawała nierozwiązana. Dopiero teraz interdyscyplinarny zespół badaczy odkrył odpowiedź, łącząc wnioski z geochemii, modelowania klimatu i hydrologii.
Analiza osadów jeziornych wykazała, że w Tibesti występowały warunki pozwalające na utrzymanie dużych zbiorników wodnych. Badacze z Freie Universität Berlin oraz Instytutu Meteorologii Maxa Plancka sięgnęli po nowoczesne metody geochemiczne, aby precyzyjnie datować procesy związane z powstawaniem paleojezior. W połączeniu z teledetekcją i szczegółową analizą terenu udało się odtworzyć dawne warunki hydrologiczne i określić, jak funkcjonował ten wyjątkowy system w sercu pustyni.
Kluczową rolę odegrały zaawansowane symulacje klimatyczne. Naukowcy wykorzystali model ICON, który pozwolił na odwzorowanie zjawisk atmosferycznych sprzed około 7000 lat z wyjątkową dokładnością – w rozdzielczości pięciu kilometrów. Dzięki temu udało się po raz pierwszy uchwycić mechanizmy opadów w górach Tibesti i zrozumieć, jak ukształtowanie terenu wpływało na rozkład wilgoci. Symulacje wskazały, że wilgotne masy powietrza docierały tam nie z południa, jak sądzono, lecz z północno-wschodniego regionu Morza Śródziemnego.
Rezultaty badań okazały się przełomowe. Okazało się, że opady w północnym Tibesti były nawet dziesięciokrotnie wyższe niż w sąsiednich obszarach. To właśnie one sprawiły, że w kraterach mogły powstać jeziora o imponującej głębokości – jak np. w „Trou au Natron”, gdzie lustro wody sięgało 330 metrów. To odkrycie nie tylko rozwiązuje starą zagadkę, ale również zmienia sposób, w jaki naukowcy patrzą na dawną cyrkulację atmosferyczną nad Saharą.
Wnioski badaczy mają też szersze znaczenie. Pokazują, że wysokorozdzielcze modele klimatyczne są kluczowe dla zrozumienia ekstremalnych zjawisk w przeszłości. A to z kolei pozwala lepiej przewidywać przyszłe zmiany hydrologiczne w regionie, szczególnie w kontekście globalnego ocieplenia. Góry Tibesti, dawniej „wieża ciśnień” dla całej Sahary, mogą jeszcze wiele powiedzieć o tym, jak klimat kształtuje wodne zasoby na najbardziej suchym kontynencie świata.
Źródło: Instytut Maxa Plancka
Czytaj też: Nowe badania wstrząsają teorią o rzekach – czy rośliny naprawdę nie mają z tym nic wspólnego?
Grafika tytułowa: Parker Hilton / Unsplash