Google Gemini zmienia zasady gry – nowa edycja obrazów zachwyca użytkowników!
Google wprowadza do aplikacji Gemini istotne udoskonalenia w zakresie edycji obrazów. Najnowszy model, opracowany przez zespół Google DeepMind, został opisany jako najwyżej oceniane rozwiązanie tego typu w historii firmy. Zmiany obejmują natywną integrację narzędzi edycyjnych, dzięki czemu użytkownicy mogą szybko i intuicyjnie wprowadzać modyfikacje zdjęć bez potrzeby korzystania z dodatkowych aplikacji.
Najważniejszą nowością jest większa dbałość o zachowanie wyglądu osób i zwierząt na zdjęciach. Gemini potrafi odwzorować cechy charakterystyczne twarzy czy sylwetki nawet wtedy, gdy użytkownik eksperymentuje z fryzurami, ubraniami czy dodatkami. Rozwiązanie eliminuje efekt „obcej osoby na zdjęciu” i sprawia, że rezultaty wyglądają naturalnie oraz spójnie z pierwowzorem.
Google podkreśla także większą swobodę twórczą, jaką daje nowa funkcjonalność. Można nie tylko dodawać nowe elementy, ale także łączyć różne zdjęcia, przenosić postacie w inne scenerie czy tworzyć zupełnie nowe kompozycje. Przykładowo, użytkownik może dodać swojego pupila do portretu rodzinnego lub całkowicie zmienić tło, zachowując jednocześnie wszystkie detale wyglądu.
Edycja przebiega etapami, co pozwala na stopniowe dopracowywanie projektu. Możliwe jest m.in. przemalowanie fragmentów tła, dodanie mebli czy akcesoriów, a następnie kontynuowanie zmian bez utraty wcześniejszych efektów. Model potrafi także przekształcać style, np. wykorzystać motyw kwiatów do stworzenia wzorzystej sukienki lub przenieść charakterystyczny motyw do zupełnie nowego kontekstu.
W trosce o transparentność Google wprowadza także oznaczenia wygenerowanych obrazów. Wszystkie zdjęcia edytowane lub stworzone w Gemini zawierają widoczny znak wodny oraz niewidoczny cyfrowy identyfikator SynthID, który potwierdza ich pochodzenie z narzędzi AI. Dzięki temu łatwiej odróżnić treści autentyczne od wygenerowanych komputerowo.
Czytaj też: Google wprowadza Gemini for Home – Asystent Google zyskuje nową, AI-rewolucyjną twarz!
Grafika tytułowa: Amanz / Unsplash
