Nowa Motorola Moto G96 5G z ekranem 144 Hz i Androidem 15 może namieszać na rynku!
Motorola szykuje się do wprowadzenia na rynek swojego najnowszego średniaka – modelu Moto G96 5G. Smartfon zadebiutuje oficjalnie 9 lipca w Indiach, ale już teraz wzbudza spore emocje – i to nie tylko ze względu na specyfikację. Urządzenie ma kosztować równowartość około 1000 złotych, co czyni je jedną z najciekawszych propozycji w swoim segmencie. Już sama obecność procesora Snapdragon 7s Gen 2 i 8 GB RAM-u sugeruje, że Motorola celuje w użytkowników, którym zależy na płynnej pracy i wielozadaniowości.
Wrażenie robi również wyświetlacz – 6,67-calowy panel pOLED z zakrzywionymi krawędziami, rozdzielczością FHD+ i odświeżaniem 144 Hz to rzadkość w tej klasie cenowej. Dodatkowym atutem jest jasność na poziomie 1600 nitów oraz zabezpieczenie Gorilla Glass 5, co może oznaczać, że ekran nie tylko będzie dobrze wyglądał, ale i sporo zniesie. Całość prezentuje się bardzo nowocześnie, a wegańska skóra na tyle obudowy i dostępne kolory – w tym różowo-fioletowy czy butelkowa zieleń – podkreślają stylowy charakter smartfona.
Moto G96 5G nie zawodzi też w kwestii aparatów. Główna jednostka to sensor Sony LYT-700C o rozdzielczości 50 MP z optyczną stabilizacją obrazu, wspierany przez 8 MP obiektyw ultraszerokokątny, który pełni też funkcję makro. Z przodu znalazło się miejsce na aparat 32 MP, co sugeruje, że smartfon przypadnie do gustu miłośnikom selfie i wideorozmów. Dodatkowym atutem może być obecność certyfikatu IP68 – oznacza to odporność na wodę i kurz, co rzadko spotyka się w tym przedziale cenowym.
W środku znajdziemy baterię 5500 mAh, która według przecieków obsłuży szybkie ładowanie – jedne źródła mówią o 33 W, inne nawet o 68 W. Smartfon będzie działać pod kontrolą Androida 15 z nakładką Hello UI, a producent obiecuje trzy lata aktualizacji systemu i cztery lata poprawek bezpieczeństwa. To kolejny sygnał, że Motorola podchodzi do modelu G96 poważnie i chce zaoferować długoterminowe wsparcie, co w tej klasie bywa rzadkością.
Na ten moment nie wiadomo, czy i kiedy Moto G96 5G trafi do Europy, ale jeśli utrzyma podobną cenę i specyfikację na innych rynkach, może okazać się jednym z najbardziej opłacalnych smartfonów drugiej połowy 2025 roku. Producent wyraźnie pokazuje, że wie, czego oczekują użytkownicy w segmencie budżetowym – i oferuje im dokładnie to, czego szukają.
Czytaj też: Motorola Moto G56 5G – to będzie hit sprzedaży?
Grafika tytułowa: Motorola
