Były wiceprezes Google buduje rywala dla Starlinka – 50 milionów dolarów na kosmiczną megakonstelację!
Logos Space Services – amerykański startup z siedzibą w Redwood City – otrzymał właśnie 50 milionów dolarów w rundzie finansowania serii A. Środki zostaną przeznaczone na realizację ambitnych planów inżynieryjnych, których celem jest budowa jednej z największych konstelacji satelitarnych na świecie. Za projektem stoi Milo Medin, były wiceprezes Google odpowiedzialny za rozwój usług dostępowych oraz doświadczony menedżer projektów NASA.
Firma, która dopiero w październiku ubiegłego roku ujawniła swoje istnienie, już teraz planuje stworzenie aż 4 178 satelitów szerokopasmowych operujących w pasmach K, V i E. Tym samym Logos rzuca rękawicę największym graczom branży kosmicznej – w tym SpaceX ze swoją konstelacją Starlink. Co istotne, finansowanie pochodzi wyłącznie od jednej instytucji – US Innovative Technologies, firmy inwestycyjnej wspierającej rozwiązania dla rynku cywilnego i wojskowego.
Milo Medin podkreśla, że zgromadzony kapitał pozwoli firmie przejść do kluczowej fazy rozwoju – wyboru partnerów, decyzji projektowych i budowy pierwszych prototypów. Zespół techniczny Logos składa się z ekspertów pochodzących z wiodących organizacji lotniczych i kosmicznych, takich jak SpaceX, NASA, Airbus czy Google. Taka koncentracja kompetencji pozwala sądzić, że projekt nie jest jedynie futurystyczną wizją, lecz poważnym kandydatem do zmiany układu sił na orbicie.
Choć początkowo Logos wnioskował o zgodę na uruchomienie 3 960 satelitów, obecnie liczba ta została zwiększona do 4 178. Gdyby udało się zrealizować te plany, konstelacja Logos byłaby jedną z największych na świecie – zarówno pod względem liczby jednostek, jak i potencjalnego zasięgu usług. Pierwszy satelita operacyjny ma zostać rozmieszczony do końca 2027 roku, co stawia projekt na ścieżce szybkiego rozwoju technologii i wdrożenia.
Założyciel firmy, zanim zdecydował się na rozpoczęcie własnej misji w przestrzeni kosmicznej, przez blisko 11 lat pracował w Google. Odpowiadał tam za rozwój szerokopasmowego internetu Google Fiber, systemy zarządzania pasmem CBRS oraz chmurowe narzędzia do planowania sieci. Teraz swoją wiedzę i doświadczenie zamierza wykorzystać do budowy nowej generacji globalnej łączności, która ma szansę konkurować z dotychczasowymi liderami rynku.
Źródło: spacenews.com/siliconflatirons.org
Czytaj też: Raphaël Liégeois zabierze smak Belgii na orbitę. Wyjątkowe potrawy trafią na pokład ISS!
Grafika tytułowa: PIRO / Pixabay
