Chiński satelita Zhangheng-2 już na orbicie. Czy pomoże przewidywać trzęsienia ziemi z kosmosu?
Chiny po raz kolejny udowadniają, że kosmos to nie tylko miejsce eksploracji, ale też narzędzie służące ochronie życia na Ziemi. Najnowsza misja China Seismo-Electromagnetic Satellite-2, znana również jako Zhangheng-2, została z sukcesem wyniesiona na orbitę przy pomocy rakiety Long March 2D. Start miał miejsce z centrum Jiuquan w północno-zachodnich Chinach i oznacza 34. udane chińskie wystrzelenie satelity w 2025 roku. Nowy obiekt ma szansę zrewolucjonizować systemy wykrywania klęsk żywiołowych.
Zadaniem Zhangheng-2 będzie rejestrowanie zmian w polu elektromagnetycznym, które mogą poprzedzać takie zjawiska jak trzęsienia ziemi czy erupcje wulkaniczne. Sześć lat – na tyle zaplanowano operacyjność satelity, który wyposażony jest w dziewięć zaawansowanych instrumentów. Wśród nich znajduje się m.in. detektor pola elektrycznego opracowany wspólnie przez naukowców z Chin i Włoch, jak również włoski detektor cząstek wysokoenergetycznych. Do projektu dołączyła także Austria, dostarczając czuły magnetometr skalarny.
Satelita będzie zbierał dane niemal w czasie rzeczywistym, analizując nie tylko zmiany w jonosferze, ale również anomalie elektromagnetyczne wywołane przez zjawiska naturalne i działalność człowieka. Chińska agencja kosmiczna liczy na to, że dzięki tej technologii możliwe będzie wczesne wychwytywanie niepokojących sygnałów świadczących o zbliżającej się katastrofie. Takie obserwacje mogą znacząco zwiększyć skuteczność systemów ostrzegania, szczególnie w regionach o podwyższonej aktywności sejsmicznej.
Podobne założenia towarzyszyły wcześniejszemu satelicie CSES-1, ale Zhangheng-2 idzie o krok dalej, oferując jeszcze większą precyzję pomiarów i szerszy zakres obserwacji. Naukowcy szczególnie interesują się zjawiskiem zakłóceń jonosferycznych i przepływu elektronów w pasie Van Allena, które mogą korelować z aktywnością sejsmiczną. Choć badania te wciąż budzą kontrowersje, ich potencjał – w kontekście prewencji – wydaje się ogromny.
Zhangheng-2 to nie tylko technologia, ale również dowód na rosnące ambicje Chin w sektorze kosmicznym. Przy rosnącej częstotliwości ekstremalnych zjawisk pogodowych i sejsmicznych, satelita może stać się ważnym ogniwem międzynarodowej współpracy w zakresie bezpieczeństwa naturalnego. A wszystko to z orbity – w służbie życia na naszej planecie.
Źródło: spacenews.com
Czytaj też: Były wiceprezes Google buduje rywala dla Starlinka – 50 milionów dolarów na kosmiczną megakonstelację!
Grafika tytułowa: Çağlar Oskay / Unsplash