Kosmiczny chip wielkości nasionka?
Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) zaprezentowała przełomowy wzmacniacz sygnału, który swoją wielkością nie przekracza pestki truskawki. Urządzenie to zostało stworzone z myślą o przyszłych misjach kosmicznych, mających na celu poprawę obserwacji radarowych oraz telekomunikacji satelitarnej. Dzięki tej innowacji ESA zamierza zniwelować technologiczne ograniczenia w odbiorze słabych sygnałów z Ziemi, przyczyniając się do bardziej efektywnego działania satelitów w trudnych warunkach kosmicznych.
Wzmacniacz został opracowany w ramach przygotowań do proponowanej misji ESA o nazwie Wivern, będącej kandydatem na program Earth Explorer. Projekt ten ma na celu kontynuację misji EarthCARE, realizowanej we współpracy z Japońską Agencją Eksploracji Aerokosmicznej (JAXA). Wivern ma dostarczać pionierskich danych o prędkościach wiatrów w chmurach i opadach oraz umożliwić profilowanie deszczu, śniegu i lodu, co znacząco poprawi prognozowanie ekstremalnych warunków pogodowych.
Kluczowym elementem technologii Wivern jest wykorzystanie sygnałów radarowych w paśmie W, które charakteryzują się dużą mocą i szeroką przepustowością. Dzięki nowemu wzmacniaczowi sygnału, możliwe będzie przesyłanie tysięcy watów mocy, a jednocześnie skuteczny odbiór nawet minimalnych sygnałów zwrotnych. Pasmo W otwiera również perspektywy dla przyszłych zastosowań w telekomunikacji satelitarnej, oferując szybsze i bardziej wydajne połączenia.
Testy wzmacniacza zostały przeprowadzone w VTT Millilab, laboratorium wysokich częstotliwości współpracującym z ESA, a ich wyniki opublikowano w prestiżowym czasopiśmie Microwave and Wireless Technology Letters. Innowacyjne rozwiązanie ESA może stać się fundamentem nowej generacji technologii kosmicznych, łączących zaawansowane systemy radarowe z przyszłościowymi usługami telekomunikacyjnymi.
Źródło: ESA
Czytaj też: Nowoczesna diagnostyka zakażeń poza laboratorium?
Grafika tytułowa: Colin Behrens / Pixabay