Jak próbki z Marsa powrócą na Ziemię? To zadanie dla Rocket Lab!
NASA przyznała firmie Rocket Lab kontrakt na zbadanie alternatywnych koncepcji misji Mars Sample Return (MSR).
Firma Rocket Lab otrzymała kontrakt na zbadanie tego, co nazwała „uproszczoną, kompleksową koncepcją misji” dla MSR, która miałaby dostarczyć próbki zbierane przez łazik Perseverance na Ziemię za „ułamek” obecnie przewidywanych kosztów, szacowanych nawet na 11 miliardów dolarów, i kilka lat wcześniej niż w 2040 roku.
Propozycja Rocket Lab wpisała się w plan NASA
We wstępnych koncepcjach badawczych wybranych przez NASA w czerwcu 2024 r., propozycja Rocket Lab nie została uwzględniona, ale później została jednak ponownie oceniona przez NASA i wybrana do kontraktu badawczego, ponieważ ściśle wpisywała się w deklarowane w zaproszeniu skupienie się na innowacjach.
Jak podała NASA wszystkie wcześniej wybrane firmy złożyły swoje propozycje w ramach pierwotnego przetargu, a dodanie jeszcze jednej firmy nie opóźni oceny badań.
– Opracowaliśmy innowacyjną koncepcję misji, aby zrealizować ją w sposób przystępny cenowo i w przyspieszonym harmonogramie. Rocket Lab metodycznie wdrażał strategię opłacalnej nauki planetarnej w ostatnich latach, co czyni nas wyjątkowo odpowiednimi do dostarczenia taniego, szybkiego powrotu próbek z Marsa – powiedział Peter Beck, dyrektor generalny Rocket Lab w komunikacie.
Jak zredukować koszty?
Firma zadeklarowała, że obniży koszty i harmonogram MSR poprzez uproszczoną misję, której celem jest uzyskanie przez NASA kwoty mniejszej niż 2 mld USD.
Rocket Lab będzie rzucać wyzwanie programowi, aby osiągnąć okno startowe w 2028 r., aby obniżyć koszty, a jednocześnie zmniejszyć ryzyko związane z żywotnością Perseverance, co zaowocuje zwrotem próbek nie później niż we wrześniu 2033 r., z możliwością wcześniejszego zwrotu we wrześniu 2031 r. – podano także w materiale.
Plan ten zakłada dwa starty rakiet Neutron w odstępie około dwóch tygodni, jeden z nich będzie miał statek kosmiczny Earth Return Orbiter (ERO), a drugi lądownik z MAV. Perseverance spotka się z lądownikiem, a ramię robota pobierze próbki z łazika i umieści je w MAV, aby wystrzelić na orbitę Marsa, gdzie ERO zbierze je w celu powrotu na Ziemię.
NASA ma ukończyć analizy jeszcze tej jesieni.
Źrodło: spacenews.com
Czytaj też: Co skrywa wnętrze Księżyca? Pomiary grawitacyjne sugerują odpowiedź!
Grafika tytułowa: Andy / Pixabay