ThinkPad X201 – netbook i tablet w jednym
Ostatnimi czasy na rynku urządzeń przenośnych królują dwa typy komputerów: netbooki czyli niewielkie i wyjątkowo lekkie laptopy, oraz tablety ze słynnym już iPadem na czele. Te pierwsze to wprost idealne rozwiązanie dla tych, którzy muszą pracować w podróży i nie wyobrażają sobie komputera bez fizycznej klawiatury i szeregu znanych aplikacji. Z kolei tablety trafiają w gusta wszystkich tych, którzy na równi z mobilnością cenią sobie bajecznie wygodą obsługę dotykową. O dziwo jednak na rynku istnieją urządzenia, które sprawnie łączą wszystkie te funkcjonalności. Jednym z nich jest właśnie Lenovo Thinkpad Tablet X201.
I choć ten niewielki notebook z funkcją tabletu przygotowany został z myślą o zastosowaniach biznesowych, a nie multimedialnych to jednak nie sposób odmówić mu pewnej wszechstronności. Oprócz normalnej pracy możemy na nim i pooglądać filmy, i pograć (choć nie w najnowsze gry), i posmyrać palcem po ekranie.
Spis treści:
1.Specyfikacja techniczna 2.Wygląd i ergonomia 3.Testy wydajnościowe 4.Układ graficzny 5.Dysk twardy 6.Czas pracy na baterii 7.Pomiar temperatur i poboru energii 8.Wrażenia z użytkowania
A oto co skrywa w sobie Lenovo X201 Tablet:
Ekran: 12,1 cala, LED, dotykowy, matowy (rozdzielczość 1280 x 800)
Wszystkim zastanawiającym się dlaczego specyfikację techniczną rozpoczynamy od ekranu powinny wystarczyć dwa słowa – obrotowy ekran. Jeśli dotąd nigdy nie spotkaliście się z takim rozwiązaniem powinniście wiedzieć, że transformację notebooka w tablet umożliwia właśnie niecodzienna konstrukcja ekranu. Można go obrócić i położyć w miejscu klawiatury, dzięki czemu dosłownie w kilka sekund możemy zamienić komputer w nowoczesny tablet niczym z serialu Gwiezdne Wrota Atlantyda.
Procesor: Intel Core i7 620L 2GHz (2 rdzenie, 4 wątki, 32-nanometrowy proces produkcyjny i taktowanie do 2,8 GHz w trybie Turbo Boost), 4MB cache
W porównaniu do modnych ostatnio procesorów Intel Atom i AMD Zacate/Ontario wykorzystywanych w obecnej generacji netbookach/notebookach energooszczędna (L) wersja procesora Core i7 Arrandale może imponować mocą obliczeniową. Pomimo obniżenia zegarów praca w systemie Windows 7 jest wyjątkowo przyjemna i komfortowa. Procesor z pewnością poradzi sobie śpiewająco z obsługą każdej biznesowej aplikacji.
Układ graficzny: Intel GMA HD (zintegrowany z procesorem)
Zintegrowany z procesorem układ graficzny Intel GMA HD ma jedną podstawową zaletę – duża energooszczędność. Niestety jego wydajność w aplikacjach 3D jest stosunkowo niska. No ale w końcu to notebook dla biznesmenów, a nie miłośników komputerowej rozrywki, prawda? Na pewno możemy liczyć na bezproblemowe odtwarzanie filmów w jakości HD 720p (1280 x 720). Jeśli jednak uprzemy się by sięgnąć po gry to polecamy raczej tylko te mniej wymagające.
Pamięć RAM: 2 GB
Producent wyposażył komputer w minimalną ilość pamięci RAM zapewniającą spokojną pracę przy użyciu systemu Windows. Po prawdzie w notebooku zainstalowana została 32-bitowa wersja systemu, która nie potrafi obsłużyć więcej niż 3GB RAM, ale nie obrazilibyśmy się, gdyby X201 Tablet był wyposażony w nieco większą ilość pamięci. Mogłoby to podnieść komfort pracy z aplikacjami bardziej łakomymi na zasoby systemowe. Zastosowana tu pamięć RAM to DDR3 o niskich czasach dostępu (7-7-7-20). Maksymalna ilość pamięci do jakiej można rozbudować ten model to 8GB.
Dysk twardy: Hitachi 320GB 7200rpm
System operacyjny: Windows 7 32-bit
Waga: 1,62 kg
Wymiary: 29,5 x 22,8 x 2,65 cm
Pierwszy kontakt z Thinkpad X201 może przywoływać sentymentalne wspomnienia. Zwarta bryła tego modelu nawiązująca do klasyki z pewnością spodoba się miłośnikom dawnych produktów spod znaku IBM. Twarda i nie ustępująca pod naciskiem pokrywa oraz wnętrze notebooka wykonane zostały z charakterystycznego dla Lenovo grafitowego, matowego plastiku. Podobnie zresztą jak wysokoprofilowa klawiatura o klasycznej konstrukcji czy wręcz minimalistyczny touchpad. Ciemną stylistykę przełamują jedynie niebieskie oznaczenia klawiaturowe, niebieski przyciski Enter i ThinkVantage oraz czerwony grzybek Trackpointa. Całość sprawia dobre wrażenie choć sam notebook wydaje się nieco zbyt masywny. Wszystkiemu winna grubość pokrywy, która w tym przypadku wynosi aż 1,2 cm. Dla porównania dolna część X201 ma grubość 1,9 cm.
To niezbyt korzystne wrażenie szybko ulatuje w momencie gdy pokrywa ujawnia swoje prawdziwe przeznaczenie. Dzięki specjalnej konstrukcji skrywany przez nią ekran można obrócić o 180 stopni i położyć na klawiaturze zamieniając notebooka w pełnowartościowy tablet. Do zachowania komfortu użytkowania i spójności całej bryły wykorzystano ciekawy patent z podwójnym zatrzaskiem. Wystarczy nacisnąć nań, aby przełączyć go w na drugą stronę. Wszystko szybko, sprawnie i bardzo solidnie.
Lenovo postarało się, aby korzystanie z tabletu nie nastręczało wielu trudności. Dzięki umieszczeniu w ramce ekranu przycisków sterujących jego ustawieniami (w tym orientacją pionową i poziomą) oraz przycisku uruchamiającego system znacząco podniesiono komfort użytkowania. Podobnie zresztą jak w przypadku szeregu diod informacyjnych, które znalazły się u dołu ramki. Pomijam taką oczywistość jak kamerka internetowa. Osoby wyczulone na sprawy bezpieczeństwa swoich danych z pewnością ucieszy fakt, iż nie zapomniano tu również o czytniku linii papilarnych. Co prawda znalazł się on w nieco dziwnym miejscu, ale w przypadku korzystania z notebooka jako tabletu taka lokalizacja sprawdza się bardzo dobrze.
Z uwagi na podwójną funkcjonalność modelu X201 rozmieszczenie poszczególnych portów jest dość nietypowe. Na lewym boku notebooka znajdziemy więc gniazdo zasilania, jedno wyjście obrazu – VGA/ D-Sub, port LAN, złącze rozszerzeń ExpressCard, mechaniczny włącznik bezprzewodowej sieci Wi-Fi i jeden port USB 2.0. Prawa strona skrywa zaś dwa porty USB 2.0, gniazdo zabezpieczające Kensington, port modemu, a także dwa gniazda mini-jack umożliwiające podłączenie słuchawek i mikrofonu oraz, co istotne, miejsce na rysik. To dzięki niemu możliwa jest dokładniejsza kontrola ekranu podczas użytkowania go w trybie tableta.
Z przodu, oprócz wspomnianej już wyżej blokady pokrywy/ekranu w pozycji tabletu znalazło się miejsce na czytnik kart flash. Z kolei cały tył komputera zarezerwowany został na baterię i nie znajdziemy tam żadnych dodatkowych złącz. 
Rzut oka pod spód komputera ujawnia dodatkowo, że został on zabezpieczony przed zalaniem płynem. Dzięki systemowi kanalików odprowadzających nadmiar cieczy żadne, nawet najbardziej gwałtowne spotkanie biznesowe nie jest mu straszne. Co ciekawe Thinkpad X201 wyposażony został dodatkowo w gniazdo stacji dokującej, Bluetooth oraz modem 3G.
#break#
Procesor
Choć zastosowany w tym przypadku procesor należy do najwydajniejszej rodziny Core i7 to należy pamiętać, że jest to jego wersja energooszczędna i to z najmniej efektywnej rodziny Arrandale (2 rzeczywiste rdzenie). Znaczne obniżenie taktowania jest więc tutaj normą. Na szczęście cztery wątki procesora sprawdzą się doskonale w zastosowaniach biznesowych.
Wynik testu procesora w programie 3D Mark 06: 2323 punkty
Wynik testu procesora w programie Cinebench 11.5 32-bit: 1,65 punkty
Wynik testu procesora w programie WinRAR: 1410 kB/s
W segmencie mobilnym mamy więc tu do czynienia z bardzo przyzwoitym procesorem. Jeśli zaś chcielibyśmy porównać ów procesor do odpowiedników wykorzystywanych w maszynach stacjonarnych jego moc obliczeniowa byłaby porównywalna do AMD Athlon II/Phenom II X2 3 GHz.
Jak już zapewne powszechnie wiadomo wydajność zintegrowanego z procesorem układu graficznego Intel GMA HD jest niewielka. Tym niemniej przetestowaliśmy ją w 3D Mark 06 oraz kilku mniej wymagających grach. Oto jak prezentują się wyniki tych testów:
3D Mark 06 1024 x 768
Wynik całościowy (3D Mark Score) – 1560
SM2 – 467
SM3 – 638
Lego: Piraci z Karaibów, 1280 x 800
Majesty 2, 1280 x 800
World of Warcraft, 1280 x 800
Jak łatwo można się przekonać o jakiejkolwiek rozgrywce w wymagające tytuły i przy wysokich ustawieniach jakości grafiki nie może być mowy. Przy zmniejszeniu ilości detali na notebooku można całkiem przyjemnie pogrywać w mniej zaawansowanie technologicznie produkcje.
#break#
W notebooku zainstalowano standardowy dysk talerzowy marki Hitachi o pojemności 320GB i prędkości obrotowej 7200 rpm. Zapewnia on całkiem dobry komfort pracy o czym świadczyć może choćby czas ładowania systemu operacyjnego wynoszący niespełna 60 sekund.
Bardziej zaawansowane testy przeprowadziliśmy przy pomocy programu CrystalDiskMark, który pozwala na szybkie zmierzenie wydajności dysku oraz jego prędkości odczytu i zapisu.
To co niżej w tabelce 🙂
CrystalDiskMark 3.0.1
[MB/s]
Odczyt sekwencyjny: 73,81
Odczyt blokowy (512K): 26,45
Odczyt blokowy (4K): 0,315
Odczyt blokowy (4K QD32): 0,731
Zapis sekwencyjny: 71,95
Zapis blokowy (512K): 31,26
Zapis blokowy (4K): 0,7
Zapis blokowy (4K QD32): 0,719
Osiągnięte wyniki nie odbiegają od innych, podobnych dysków twardych.
- Tryb wysokiej wydajności (jasność 100%, duże obciążenie CPU, AERO włączone, WiFi włączone) – 28 minut
- Tryb oszczędzania energii (jasność 15%, duże obciążenie CPU, AERO włączone, WiFi włączone) – 42 minuty
- Tryb oszczędzania energii (jasność 50%, minimalne obciążenie CPU, AERO włączone, WiFi wyłączone) – 2 godziny, 15 minut
- Tryb oszczędzania energii (jasność 15%, minimalne obciążenie CPU, AERO włączone, WiFi włączone) – 2 godziny, 51 minut
Lenovo X201 Tablet niestety nie imponuje długą pracą na zasilaniu bateryjnym. Tryb wysokiej wydajności ujawnił jedną z największych bolączek tego modelu – ogromne zapotrzebowanie energetyczne. Dużo lepiej wygląda to w trybach oszczędzania energii, gdzie możemy liczyć na około 2 godziny pracy bez zasilania. Jeśli chcemy wydłużyć ten czas musimy najprawdopodobniej zainwestować w bardziej pojemną baterię, wyposażoną w większą ilość ogniw.
Pomiar temperatur i poboru energii
Podczas pracy w trybach zwiększonej wydajności, lewa część spodu notebooka zauważalnie się nagrzewa. Nie są to jakieś ekstremalne temperatury, bo system odprowadzania ciepła radzi sobie dość dobrze, ale może to nieco przeszkadzać jeśli trzymamy notebooka na kolanach. Z pewnością staje się to dużo bardziej uciążliwe w gorącym okresie letnim.
Temperatura procesora:
Stan spoczynku (tryb Maximum Battery Life): 51 stopni / 23 W
Oglądanie filmu HD (tryb Video Playback): 57 stopni / 32 W
Maksymalne obciążenie (tryb Maximum Performance): 81 stopni / 48 W
Pomimo zastosowania energooszczędnego procesora jego temperatury są wysokie. Jest to spowodowane małymi rozmiarami notebooka i jego dość zwartą konstrukcją, co wymusza zastosowanie skromnego systemu chłodzenia.
#break#
Wygoda użytkowania, w przypadku urządzenia tej klasy jest niełatwa do określania. Trzeba bowiem spojrzeć na nią zarówno od strony tabletu jak i klasycznego notebooka biznesowego, jakim bez wątpienia jest Thinkpad X201. 
Jako niewielki laptop urządzenie sprawuje się nad wyraz dobrze. Pełnowymiarowe, dość miękkie klawisze, czytelny, matowy wyświetlacz i waga nie przekraczająca 1,6kg zapewniają odpowiedni komfort użytkowania niezależnie od warunków pracy. Nieco dziwnie na tym tle wypada touchpad, bo choć jest on niezwykle czuły to jednak jego rozmiary są wręcz mikroskopijne. Na szczęście, w przypadku Thinkpadów zawsze pozostaje alternatywa w postaci TrackPointa. Dzięki pięciu klawiszom zastępującym przyciski myszy, które znajdują się pod i nad gładzikiem zarówno obsługa TrackPointa jak i touchpada, o ile odważymy się na nim pracować, nie przysparza większych problemów.
Największy ciężar odpowiedzialności w przypadku opisywanego komputera spoczął oczywiście ekranie dotykowym. To on bowiem spaja obie funkcjonalności Thinkpada X201 – notebooka i tabletu. Ekran możemy więc obsługiwać zarówno palcem jak i dołączonym do zestawu rysikiem,
Niestety, i jedna i druga opcja pozostawia wiele do życzenia. Problemem okazuje się nie tylko mało satysfakcjonująca precyzja odczytywania dotyku palca czy rysika, ale również dość duże różnice w kątach widzenia matrycy. Mocno przyciemniony i niezbyt czytelny obraz z pewnością nie jednemu utrudni pracę, szczególnie na leżącym poziomo tablecie. Równie kłopotliwe wydają się ograniczenia związane z orientacją ekranu. Po złożeniu komputera w trybie tabletu obraz, z pionowego na poziomy możemy przełączyć za pomocą jednego przycisku. Niestety, w momencie korzystania z Wi-Fi jedna z opcji poziomych (odwrócona względem właściwego ułożenia notebooka) staje się niedostępna.
Nawet pomijając zauważone wady konstrukcja X201 jako tabletu wydaje się nie do końca przemyślana. Pomimo kompaktowych rozmiarów i niewielkiej wagi komputer ten jest jak na tablet zbyt ciężki. Przy przeglądaniu dokumentów na kanapie, w domu czy pracy nie będzie to może zbytnio przeszkadzać, ale już podczas jazdy pociągiem – na pewno.
O dziwo, w trybie tabletu nieźle spisują się głośniki. Umiejscowienie ich na spodzie notebooka, przy jego przedniej krawędzi pozwoliło na nieco lepsze oddanie dźwięku w momencie trzymania go rękach. Oczywiście nie ma co spodziewać się tu wrażeń słuchowych niczym z filharmonii, ale dla potrzeb biznesowych z niewielką domieszką rozrywki całkowicie to wystarcza.
Dużą zaletą Thinkpada X201 jest jego cicha praca. Nawet w największym stresie komputer wydawał z siebie jedynie delikatny szum. Nieco gorzej z temperaturą, ale kwestia ta była już omawiana.
Reasumując tabletowa wersja modelu X201 to całkiem ciekawy kawałek sprzętu, lecz niestety, nie pozbawiony wad. Jego podstawowym przeznaczeniem jest komfortowa i bezawaryjna praca w terenie i tych kategoriach spisuje się on znakomicie. Nieco bardziej dyskusyjna jest za to wygoda pracy po transformacji w tablet. O wiele lepiej spisują się tutaj znacznie lżejsze, klasyczne tablety. Dotykowy ekrany jest w miarę precyzyjny, ale nie aż tak precyzyjny, jak choćby w iPadzie czy goniących go rozwiązaniach Samsunga. Szkoda również, że pokuszono się o nieco lepszy układ graficzny, który pozwoliłby temu notebookowi rozwinąć bardziej multimedialne skrzydła. Szczególnie zważywszy na cenę opisywanego urządzenia, która jak na tę konfigurację jest wyjątkowo wysoka. Nawet jak na notebook czysto biznesowy. Naprawdę szkoda, bo konstrukcyjnie X201 Tablet to bardzo interesująca propozycja.
     DOBRY | |
| Zalety: | Wady: |
| – szybki i całkiem wydajny procesor – niezły komfort użytkowania w trybie notebooka – kompaktowe rozmiary i niewielka waga – solidna konstrukcja – ciekawy tryb tabletu | – słaba wydajność układu graficznego – niezbyt satysfakcjonująca dokładność dotykowego ekranu – słaba bateria – zbyt duża waga jak na tablet – cena |
| Cena w momencie publikacji testu: ok. 7000-7500 zł | |
