Yotel – niesamowity hotel przyszłości
Czy marzyliście kiedyś o tym, aby postawić swe kroki na stacji kosmicznej, wyjętej żywcem z filmów science-fiction. Cóż, teraz macie szansę przenocować w hotelu, który taką stację będzie przypominał. Dowiedzcie się czym są Yotele, czyli hotele nowej generacji.
Pobyt w takim miejscu będzie na pewno prawdziwą gratką dla miłośników podróżowania. Pierwsze Yotele znajdują się przy lotniskach Heathrow i Gatwick w Londynie oraz przy Schiphol w Amsterdamie. W czerwcu kolejny zostanie otworzony w Nowym Jorku.
Pomysłodawcy nazywają swoje dzieło „iPodem przemysłu hotelarskiego”. Trzeba przyznać, że podobnie jak mały odtwarzacz Apple, wprowadzają zupełnie nowe standardy. Pierwszym, co rzuca się w oczy jest fioletowa kolorystyka korytarzy. Wzdłuż nich, po bokach znajdują się pokoje. Do każdego z nich można zajrzeć przez wielką, panoramiczną szybę. Są niewielkie, jednak ich wyposażenie oraz sposób wykonania są godne apartamentu królewskiego.
Na malutkiej przestrzeni zmieszczono ogromne łóżko, telewizor, szafy oraz łazienkę. Ta ostatnia jest całkowicie przeszklona. Nikt Was nie będzie podglądał – spokojnie. Wielkie okno, wychodzące na korytarz można przysłonić za pomocą rolety. Pomieszczenia są skomputeryzowane w zakresie regulacji temperatury, klimatyzacji oraz oświetlenia, a recepcje są w pełni samoobsługowe.
Cena? Oj wysoka… Za nocleg na lotnisku w Nowym Jorku będziecie musieli zapłacić 379 dolarów. A może warto w swoim życiu choć raz znaleźć się w tak nietypowym miejscu? 🙂
