Kolejny ważny test dla Starship/Super Heavy

SpaceX przeprowadziło ważny test statyczny dolnego stopnia systemu nośnego Starship/Super Heavy. Jest to już kolejna próba przed planowanym drugim lotem testowym największej obecnie rakiety na świecie.

Jak poinformowała firma SpaceX był to już drugi w tym miesiącu test statycznym (Static Fire) prototypu pierwszego stopnia Starshipa – Super Heavy. Przy okazji Elon Musk ponownie zapowiedział, że start rakiety ma się odbyć już w najbliższym czasie, gdyż istotne będą kolejne analizy po przeprowadzeniu obecnego testu.

Podczas próby trwającej niecałe sześć sekund zostały odpalone wszystkie 33 silniki Raptor (pracowały one w okolicach 50 procent swoich pełnych możliwości), z których dwa wyłączyły się przedwcześnie. Firma Elona Muska twierdzi, że test zakończył się powodzeniem, natomiast nie podano, czy wydajność silników Super Heavy była wystarczająca, aby wykonać drugi lot testowy Starshipa – czytamy na portalu.

Wcześniej, czyli na początku sierpnia test trwał zaledwie 3 sekundy i odpalono wtedy 29 silników, z czego cztery nie zadziałały poprawnie.

Pierwszy próbny start

Pierwszy próbny start największej rakiety osiągnął swój połowicznych sukces. Kilka minut po starcie została ona zdalnie zdetonowana. Zdaniem specjalistów to już pozwoliło na pozyskanie wielu cennych wskazówek, które teraz są wykorzystywane przy kolejnych testach. Podobnie będzie przy drugim starcie całej rakiety. Dane mają bowiem pozwolić inżynierom SpaceX na skonstruowanie niezawodnego systemu nośnego. Kiedy więc ma się odbyć kolejny start?

Zgodę na start musi wyrazić także Federalna Administracja Lotnictwa (FAA). SpaceX dostarczyło FAA raport dotyczący problemów z pierwszego startu (20 kwietnia br.), ale agencja musi go jeszcze zatwierdzić. FAA nie podała harmonogramu tego procesu, natomiast obserwatorzy z branży uważają, że może to potrwać jeszcze kilka tygodni – czytamy także.

Czytaj też: Na Marsie są „drzwi” w skale. Badacze studzą entuzjazm

Źródło: space24.pl

Grafika tytułowa: SpaceX / Pexels