Latające roboty zrewolucjonizują rolnictwo?

W obliczu rosnącego problemu braku rąk do pracy w rolnictwie, coraz więcej firm sięga po zaawansowaną robotykę. Przykładem innowacyjnego rozwiązania jest startup Tevel Aerobotics z Izraela, który zaprezentował drony wyposażone w sztuczną inteligencję, które mogą pracować przez całą dobę, zbierając owoce z drzew.

Dzięki zaawansowanym kamerom i algorytmom sztucznej inteligencji, drony Tevel Aerobotics są w stanie zidentyfikować dojrzałe owoce, odróżniając je od innych obiektów w otoczeniu. Zbieranie plonów odbywa się za pomocą przyssawek, które umożliwiają precyzyjne i delikatne zrywanie owoców, bez ryzyka ich uszkodzenia. Rolnicy mogą monitorować proces w czasie rzeczywistym, co pozwala na lepszą kontrolę nad jakością zbiorów.

Kolejną zaletą tego rozwiązania jest możliwość pracy dronów przez całą dobę, niezależnie od warunków pogodowych. Drony połączone są z pojazdem, który pełni rolę źródła zasilania oraz magazynu dla zebranych plonów. To nowatorskie podejście może znacznie zredukować koszty pracy i zwiększyć efektywność zbiorów.

Mimo obiecujących wyników, eksperci pozostają ostrożni. Zwracają uwagę na trudności związane z eksploatacją robotów w trudnych warunkach terenowych oraz ich wysokimi kosztami zakupu. Niemniej jednak, rosnący rynek robotyki rolniczej, szacowany na 6,7 miliarda dolarów do 2032 roku, może sprawić, że takie rozwiązania staną się bardziej dostępne i powszechne.

Źródło: misyjne.pl, PAP, forsal.pl

Grafika tytułowa: Daniel Beckemeier / Unsplash