Samsung Galaxy A34 – diabelnie opłacalny
Samsung to zdecydowany i niekwestionowany lider rynku smartfonów z Androidem na pokładzie. Koncern z Korei bardzo ciężko pracował na swoją obecną pozycję. Dzięki przemyślanej polityce udało mu się zdominować zarówno segment tańszych, jak i flagowych urządzeń. Ostatnimi czasy na testy trafił do mnie Samsung Galaxy A34. Czy to model Koreańczyków o najlepszym stosunku ceny do jakości?
Ekran
Samsung Galaxy A34 wyposażony został przez producenta w ekran Super AMOLED o przekątnej 6,60″ i rozdzielczości Full HD+. Częstotliwość odświeżania to standardowe w tym segmencie 120 Hz. Ponadto na froncie urządzenia wygospodarowano miejsce dla kamerki do selfie i rozmów wideo o rozdzielczości 13 MP. Tym razem producent nie postawił jednak na wycięcie, a na dyskretny notch. Jakość wyświetlanego obrazu jest rewelacyjna. Kolory są dobrze odwzorowane, a czernie głębokie (jak na AMOLED-a przystało). Obraz jest też wystarczająco ostry. Widoczność ekranu w pełnym słońcu nie pozostawia wiele do życzenia, co jest bardzo istotne, gdy sporo czasu spędzamy na zewnątrz. Pod ekranem natomiast został osadzony szybko i sprawnie działający czytnik linii papilarnych.
Wydajność
Producent w przypadku tej nowości postawił na procesor nieco inny niż w modelu Galaxy A54. Mowa o układzie MediaTek Dimensity 1080. Wspierają go 6 GB pamięci RAM oraz 128 GB pamięci wewnętrznej. Na pokładzie smartfonu ze spokojem uruchomimy najpopularniejsze gry mobilne, jednak nie powinniśmy oczekiwać, że zagramy na najwyższych ustawieniach graficznych. Urządzenie oferuje funkcję Dual SIM oraz dostęp do łączności 5G. Zabezpieczenia urządzenia wspomaga wspomniany przeze mnie czytnik linii papilarnych umieszczony pod ekranem, reagujący na dotyk dość sprawnie. Nie zabrakło NFC, czy złącza USB-C. Producent poskąpił natomiast tradycyjnie już – gniazda słuchawkowego. Całość pracuje pod kontrolą Androida 13 z autorską nakładką producenta – One UI 5.1.
Zawartość pudełka i jakość wykonania
Samsung Galaxy A34 trafia do nas w smukłym, charakterystycznym dla smartfonów koreańskiego koncernu opakowaniu. Na próżno w nim szukać bogatego zestawu sprzedażowego. Mamy tu bowiem sam smartfon, kabelek USB-C, igiełkę tacki SIM oraz papierologię. Jakość wykonania samego smartfonu stoi na bardzo dobrym poziomie. Plecki wykonano z matowego plastiku – to plus. Ramka to również tworzywo sztuczne. Nic tu jednak nie trzeszczy i nie stuka – spasowanie jest zadowalające. Urządzenie dobrze leży w dłoni. Niepokoją jednak wystające obiektywy aparatów. Zainwestujcie w dobre etui, ponieważ łatwo będzie je zarysować układając smartfon pleckami do dołu.
Funkcje multimedialne
Na ekranie Samsunga Galaxy A34 komfortowo będziemy oglądać rozmaite materiały wideo. To zasługa świetnego wyświetlacza. Obraz będzie bardzo płynny dzięki wysokiemu odświeżaniu. Smartfon bez problemów radzi sobie z Netflixem, Amazon Prime Video czy HBO Max. Po podłączeniu porządnych słuchawek także nie byłem zawiedziony – odtwarzanie muzyki testowałem na aplikacjach Spotify i YouTube Music. Wideo odtwarzane jest płynnie nawet w wysokiej rozdzielczości (tu mam na myśli odtwarzanie w aplikacji YouTube). Oczywiście smartfon bezproblemowo współpracuje także z Chromecastem.
Funkcje foto/wideo
Samsung Galaxy A34 wypada bardzo poprawnie w temacie nagrywania materiałów wideo i wykonywanie zdjęć. Kolory są dobrze odwzorowane, a fotografiom nie brakuje szczegółowości. Nie nazwałbym jednak tego urządzenia foto-smartfonem. Daleko mu do tego, by zastąpić nam kompakty z prawdziwego zdarzenia. Urządzenie sprawdzi się jednak podczas uwieczniania ważnych dla nas chwil na co dzień, czy też podczas digitalizacji dokumentów.
Producent postawił na trzy obiektywy:
- główny – 48 MP z OIS,
- szerokokątny – 8 MP,
- makro – 5 MP.
Efekty pracy aparatu możecie zaobserwować w galerii. Zdjęcia wypadają nieźle w dobrych warunkach oświetleniowych. Gdy jednak światło słabnie, pojawia się nieprzyjemna ziarnistość. Wideo nagramy maksymalnie w 4K i 30 kl./s. Jeśli zależy nam natomiast na większej płynności materiałów wideo, to konieczne będzie przełączenie się na Full HD. Wtedy też klatkaż może wzrosnąć do 60 kl./s. Stabilizacja wideo jest natomiast dostępna przy nastawieniu Full HD i 30 kl./s. Warto wspomnieć, że w nasze ręce oddane zostało wiele ciekawych trybów nagrywania, jak hyperlapse czy możliwość tworzenia wideo slow-motion. Aplikacja aparatu jest niezwykle intuicyjna w obsłudze – ale to już tradycja w przypadku smartfonów Samsunga.
Czytaj też: Google I/O 2023 – oto wszystkie nowości!
Bateria
Samsung Galaxy A34 zasilany jest baterią o pojemności 5000 mAh. Zmianie nie uległa maksymalna moc z jaką naładujemy smartfon. Nadal to skromne 25W. Koncern z Korei najwidoczniej nie chce stawiać na szybsze ładowanie by nie narażać baterii na intensywne zużycie. Zastosowanie wspomnianego akumulatora przekłada się na cały dzień pracy urządzenia. Gdy natomiast korzystamy z niego sporadycznie, konieczne będzie ładowanie raz na dwa dni.
Podsumowując…
Samsung Galaxy A34 to naprawdę dobrze wyposażony smartfon. Doskonale sprawdzi się w codziennym użytkowaniu, pozwoli wykonać przyzwoite zdjęcia oraz będzie długo wspierany przez koreański koncern (otrzyma nawet 4 duże aktualizacje Androida!). Biorąc pod uwagę jego wycenę oraz to, że będzie szybko taniał, może być rozsądnym wyborem dla mniej wymagających fanów oprogramowania od Google. Urządzenie kosztuje w tej chwili 1899 złotych.
Grafika tytułowa: Samsung