Jednak „nie” dla policyjnych robotów w San Francisco
Pod koniec listopada Rada Nadzorcza San Francisco zatwierdziła propozycję, która pozwoliłaby miejskiej policji na użycie zdalnie sterowanych robotów do rozprawy z brutalnymi i uzbrojonymi napastnikami.
Czytaj: Policyjne roboty na ulicach San Francisco
Po protestach organizacji obywatelskich rada zmieniła zdanie. Podczas drugiego głosowania postanowiła zakazać używania śmiercionośnej siły przez policyjne roboty. Jak zauważa San Francisco Chronicle , ta zmiana jest dość niezwykła. Drugie głosowanie to zazwyczaj tylko formalności, które odzwierciedlają wyniki pierwszego.
Departament Policji San Francisco przedstawił tę propozycję po wejściu w życie prawa wymagającego od urzędników Kalifornii określenia dozwolonych zastosowań sprzętu wojskowego. Władze mogłyby użyć śmiercionośnych robotów dopiero po wyczerpaniu wszystkich innych możliwości, a wysoki rangą urzędnik musiałby zatwierdzić ich rozmieszczenie. Krytycy takich uprawnień obawiają się, że maszyny mogą być nadużywane.
Dean Preston, jeden z radnych, którzy sprzeciwiają się używaniu robotów, po drugim głosowaniu wydał oświadczenie. „Policja miała więcej zabójstw niż w jakimkolwiek innym roku w całym kraju. Powinniśmy pracować nad sposobami zmniejszenia użycia siły przez lokalne organy ścigania, nie dając im nowych narzędzi do zabijania ludzi”.
Komitet regulaminowy rady miasta może teraz wprowadzić dalsze poprawki. Zastosować bardziej rygorystyczne zasady używania robotów wyposażonych w bomby lub może całkowicie odrzucić pierwotną propozycję.
