Błyskawiczne ładowanie gier w końcu dla Windows 10 i 11!
Nasze pecety pracujące pod kontrolą Windowsa często wyposażamy w bardzo wydajne podzespoły – by świetnie służyły nam do uruchamiania gier komputerowych. Często zdarza się jednak, że mimo mocnych parametrów danego komputera gry ładują się stosunkowo długo. Do tej pory pod tym względem pecety nie dorównywały nowoczesnym konsolom, które proces ładowania przeprowadzały w oka mgnieniu. Microsoft jednak znalazł remedium na ten problem – zarówno w przypadku Windowsa 10, jak i Windowsa 11!
DirectStorage już w systemach Windows!
Microsoft wprowadza do systemów Windows 10 oraz Windows 11 funkcję DirectStorage znaną z konsol nowej generacji. Do poprawnego funkcjonowania wymaga ona nośnika NVMe SSD, jednak w zamian oferuje naprawdę wiele. DirectStorage umożliwia twórcom gier optymalizację ich produktów pod kątem równoległego pobierania, przetwarzania i wysyłania danych. Pozwala także na przenoszenie danych bezpośrednio pomiędzy pamięcią operacyjną a pamięcią układu graficznego. Przez to odciążony zostaje m.in, procesor.
DirectStorage przyczyni się do szybszego działania gier na naszych komputerach oraz sprawniejszego ładowania lokacji. Warto jednak zaznaczyć, że obecnie żadna gra dla PC nie oferuje wsparcia dla tej technologii. Producenci muszą je wdrożyć w ramach kolejnych aktualizacji, bądź też uczynić elementem produkcji, które dopiero zadebiutują na rynku. Nie od razu Rzym zbudowano. Wdrożenie technologii będzie jednak ogromnym ułatwieniem dla graczy, których często irytuje długie ładowanie gier w przypadku komputerów. Oczywiście DirectStorage jest też dostępne dla laptopów gamingowych.
Czytaj też: TOP 5 – ciekawe tablety do 1000 złotych
Mam nadzieję, że producenci sprawnie poradzą sobie z wdrożeniem nowości i że już wkrótce każdy gracz będzie mógł przetestować jak bardzo pozytywnie na rozgrywkę wpłynie DirectStorage!
Grafika tytułowa: Sam Pak / Unsplash