Kryptowaluty w górę. Co wpłynęło na wzrosty Bitcoina?
Wszystkie kryptowaluty w obiegu są dziś warte tyle, ile najdrożej wyceniana firma świata.
We wtorek wartość jednego Bitcoina przekroczyła 50 tysięcy dolarów, a w środę przebiła granicę 55 tysięcy, w ciągu zaledwie kilku dni o prawie 1/3 poprawiając wyniki osiągane we wrześniu i zmierzając w kierunku kwietniowego rekordu, kiedy wartość waluty przekroczyła 60 tysięcy. Zyskują także inne kryptowaluty, takie jak Ether czy Binance. Entuzjazm inwestujących na chwiejnym, spekulacyjnym rynku wzrósł, ale co tak naprawdę stoi za obecną hossą?
Przede wszystkim – zapotrzebowanie instytucji finansowych i coraz częstsze wykorzystywanie płatności kryptowalutami w bankach. W poniedziałek Bank Of America opublikował pierwszy raport na temat „uniwersum dóbr cyfrowych”, które zdaniem autorów jest już zbyt wielkie, by banki mogły je dłużej ignorować. W raporcie czytamy też o umocnieniu pozycji kryptowalut dzięki dużemu zainteresowaniu NFT – tokenami niewymienialnymi, wykorzystującymi technologię blockchain do tworzenia certyfikatów własności dla dzieł sztuki i innych dóbr kolekcjonerskich. W trzecim kwartale roku wartość sprzedanych NFT przekroczyła 10 mld dolarów.
Czytaj też: Bitcoin ma już 10 lat – bańka powoli, acz sukcesywnie, pęka?
W środowych zwyżkach kursów zdaniem ekspertów miała pomóc też informacja o tym, że od kilku miesięcy w bitcoina inwestuje George Soros. Na kurs nie wpłynęła decyzja o faktycznym zdelegalizowaniu kryptowalut w Chinach, ani próby zwiększenia regulacji w innych krajach świata, w tym w Stanach Zjednoczonych. Łączna wartość wszystkich bitcoinów po zwyżce kursu przekracza bilion dolarów – to więcej niż jest dziś warty Facebook. Jak informuje CNN Business, łączna wartość wszystkich kryptowalut w obiegu wynosi 2,3 biliona dolarów, dorównując najwyżej wycenianej firmie świata – Apple.