Co dalej z nauką hybrydową?
W zeszłym roku edukacja przeszła prawdziwą transformację. Pandemia zmusiła dzieci na całym świecie do opuszczenia szkolnych ławek. Po raz pierwszy przekonaliśmy się, że przy odpowiedniej technologii nauka tak naprawdę może odbywać się z dowolnego miejsca na świecie. Wcale nie musi to być szkolny budynek.
– Niestety, zostaliśmy również skonfrontowani z rzeczywistością, w której zbyt wielu uczniów nie dysponuje niezbędną do edukacji technologią. Według UNESCO co najmniej połowa dzieci nie miała dostępu do komputera, a 43 procent nie posiadało internetu w domu. Również w Polsce, jak pokazuje raport przygotowany przez Centrum Cyfrowe, 36 procent nauczycieli wskazuje, że braki sprzętowe to główny problem edukacji zdalnej, natomiast 43 procent z nich uznało problem z jakością łącza internetowego uczniów jako kluczową przeszkodę w nauce na odległość. Dane te dotyczą głównie dzieci pochodzących z miejscowości gorzej zurbanizowanych. Przemysł technologiczny musi sprostać nowym wyzwaniom, jakie stawia przed nimi edukacja zdalna. Dlatego też z początkiem września HP Inc Polska wraz z Fundacją 3.0 udostępniły platformę internetową, która pomoże zarówno uczniom, jak ich nauczycielom, rozwijać „kompetencje przyszłości” niezbędne do funkcjonowania w cyfrowym świecie. Platforma Nowa Akademia jest ogólnodostępna i skierowana do różnych grup wiekowych, oferując im naukę w praktyczny i interaktywny sposób. Użytkownicy znajdą na niej tematy dotyczące: ochrony środowiska, przedsiębiorczości młodych (w tym HP LIFE), programowania, zrównoważonego rozwoju, druku 3D, grywalizacji, start-upów, czy pracy z danymi – powiedział Andrzej Sowiński, Dyrektor Zarządzający, HP Inc Polska.
Edukacja na świecie
Z upływem czasu i walki z pandemią, podejście do nauczania również ewoluuje. W Azji 60 procent ankietowanych szkół postrzega uczenie hybrydowe jako drogę postępu w edukacji. Z kolei w Stanach Zjednoczonych 1 na 5 okręgów szkolnych zgłasza, że rozważają oferowanie wirtualnej nauki niezależnie od sytuacji epidemicznej. W Wielkiej Brytanii prawie dwie trzecie nauczycieli i starszych edukatorów twierdzi, że są bardziej pewni siebie, korzystając z EdTech w porównaniu do okresu sprzed COVID-19. W Polsce za całkowitą nauką zdalną opowiada się mniejszość. Natomiast model hybrydowy, łączący naukę wirtualną z tradycyjną, to dla 38 procent najbardziej skuteczne rozwiązanie – również po całkowitym ustąpieniu pandemii. Obecny system nauki zdalnej według aż 71 procent ankietowanych powoduje zaległości w nauce. Zdaniem 32 procent respondentów skutkuje on również większym obciążeniem zadaniami domowymi.
Ważne jest, aby w miarę rozwoju i cyfryzacji nauczania, wartości, które reprezentuje edukacja i jej dostępność ulegały poprawie. Ostatnie badania Economic Policy Institute wykazały, że nauka online jest skuteczna tylko wtedy, gdy uczniowie mają swobodny dostęp do internetu i komputerów, a nauczyciele otrzymują odpowiednie przeszkolenie i wsparcie. W szkołach na terenach o wysokim poziomie ubóstwa, wirtualne zajęcia zostały ocenione jako szczególnie nieskuteczne (uzyskując ocenę 3,5 na 10). Takich sygnałów nierówności nie można zignorować.
Potrzebne innowacyjne i intuicyjne rozwiązania do nauki
Sale lekcyjne już teraz przestają być tradycyjnymi pomieszczeniami i zmieniają się w pracownie wirtualne. Należy pamiętać jednak o tym, że nie wszyscy mają równe szanse z nich korzystać. Kluczowy jest tutaj dostęp do internetu, a nie wszyscy uczniowie mają możliwość regularnego podłączania się do sieci. Także nauczyciele potrzebują intuicyjnych urządzeń i rozwiązań podnoszących ich umiejętności poruszania się w cyfrowym świecie, jak również chroniących przed cyberatakami.
Miniony rok dał nam wgląd w hybrydowy model edukacji. Bez wątpienia taki system zapewnia rodzinom większą elastyczność, a uczniom nowe umiejętności. Ten moment transformacji, w którym aktualnie znajduje się cały świat, stanowi krytyczny punkt zwrotny w historii edukacji. który będzie miał wpływ na kolejne pokolenia. Nie wiemy jeszcze dokładnie dokąd nas zaprowadzi uczenie hybrydowe. Nie ma jednak wątpliwości, że jest to ogromne wyzwanie, okazja i grunt dla zmieniających świat innowacji.