Motorola Moto G54 5G – czy dobry smartfon może być tani?

Koncern Motorola to idealny przykład na to, że można projektować niezwykle udane smartfony, które nie muszą kosztować fanów Androida majątku. Producent pozostający pod zarządem Lenovo aktualnie wprowadza na rynek urządzenia, które mają zdobyć uznanie klientów na przełomie 2023 i 2024 roku. Jednym z nich jest model Motorola Moto G54 5G. Sprawdziliśmy, czy za mniej niż 1000 złotych można kupić naprawdę solidnie wyposażonego smartfona.

Ekran

Motorola Moto G54 5G została wyposażona w ekran o przekątnej 6,5″ pracujący w rozdzielczości Full HD+. Jest to matryca IPS o odświeżaniu 120 Hz. Kąty widzenia są niezłe, a kolory dobrze odwzorowane. Spora przekątna ekranu sprawia, że za pośrednictwem testowanego smartfonu można bardzo wygodnie przeglądać strony internetowe, oglądać materiały wideo, czy też grać w ulubione gry mobilne. Kamerka dedykowana rozmowom wideo, jak i wykonywaniu selfie – zgodnie z rynkowymi trendami – została umieszczona w centralnym miejscu u góry ekranu. Charakteryzuje ją rozdzielczość 16 MP i jest to wysokiej klasy rozwiązanie, które zapewni niezłą jakość wykonywanych selfie oraz prowadzonych rozmów wideo. Czytnik linii papilarnych został osadzony w przycisku blokowania.

Wydajność

Motorola w przypadku swojej nowości postawiła na procesor MediaTek Dimensity 7020 wspierany przez 8 GB pamięci RAM i 256 GB przestrzeni na nasze dane. Takie zestawienie jest charakterystyczne dla smartfonów ze średniej półki cenowej. W trakcie testów nie spotkałem się z praktycznie żadnymi problemami związanymi z wydajnością. Na pokładzie testowanego smartfonu bez najmniejszych problemów uruchomimy wszystkie wiodące gry i aplikacje mobilne, choć te najbardziej wymagające mogą łapać zadyszkę. Nowy model Motoroli oferuje funkcję Dual SIM. Producent do naszej dyspozycji oddaje także modem 5G, który zapewnia dostęp do najszybszego Internetu mobilnego. Infrastruktura sieci nowej generacji jest jeszcze jednak w naszym kraju bardzo skromna. Miejmy nadzieję, że to w najbliższych latach ulegnie zmianie. Oprócz klawisza blokowania na krawędzi mamy także klawisze regulacji głośności. Na pokładzie sprzętu tej klasy nie mogło zabraknąć modułu NFC oraz złącza USB-C. Miłym akcentem jest natomiast obecność złącza słuchawkowego. Całość pracuje pod kontrolą Androida 13 w niewielkim stopniu zmodyfikowanego przez producenta. Szkoda, że Motorola nie deklaruje na start 2-3 dużych aktualizacji systemu dla swoich urządzeń.

Zawartość zestawu i jakość wykonania

Motorola Moto G54 5G trafia do nas w standardowym – jak na producenta przystało – pudełku (koncern stawia na ekologiczne rozwiązania). Wraz z telefonem serwuje nam papierologię, igiełkę tacki SIM oraz kabel USB-C i ładowarkę o mocy 15 W. Zestaw jest więc solidny i nie będziemy mieć powodów, by narzekać. Na plus obecność w kartoniku silikonowego case’a. Konkurencja jest bardzo często oszczędna na tym polu oferując nam w pudełku wyłącznie smartfona i kabelek do ładowania. Dobrze, że Motorola nie idzie tu na żadne kompromisy.

Jakość wykonania nie stoi na tak kosmicznym poziomie, jak w przypadku nieco droższych modeli. Nie mamy tu na pleckach – na przykład – wegańskiej skóry. Jest za to jednak matowany plastik, dzięki czemu obudowa nie powinna łapać nieestetycznych odcisków palców. Spasowanie jest zadowalające. Nic tu nie trzeszczy i nie skrzypi pod naporem palców. Ramka urządzenia to również tworzywo sztuczne. Niestety aluminium i metal zarezerwowane są nadal dla flagowców. To kompromis pozwalający na zachowanie atrakcyjnej ceny.

Funkcje multimedialne

Na ekranie Motoroli Moto G54 5G komfortowo będziemy oglądać rozmaite materiały wideo. To zasługa świetnego wyświetlacza. Obraz będzie bardzo płynny dzięki wysokiemu odświeżaniu. Smartfon bez problemów radzi sobie z Netflixem, Amazon Prime Video czy HBO Max. Po podłączeniu porządnych słuchawek także nie byłem zawiedziony – odtwarzanie muzyki testowałem na aplikacjach Spotify i YouTube Music. We wspomnianych kwestiach urządzenie radzi sobie naprawdę dobrze i nie ma się czego wstydzić nawet na tle bardziej popularnej konkurencji (Samsung, Huawei, OPPO). Wideo odtwarzane jest płynnie nawet w wysokiej rozdzielczości (tu mam na myśli odtwarzanie w aplikacji YouTube). Oczywiście smartfon bezproblemowo współpracuje także z Chromecastem. Na plus obecność głośników stereo ze wsparciem dla Dolby Atmos.

Funkcje foto/wideo

Motorola Moto G54 5G to zdecydowanie nie jest smartfon dla fanów zaawansowanych funkcji fotograficznych. Określiłbym go bardziej jako sprzęt pomocny w wykonywaniu okazjonalnych ujęć – z rodzinnych wypadów, spotkań z przyjaciółmi czy do skanowania dokumentów. Producent serwuje nam tu obiektyw główny 50 MP oraz czujnik makro 2 MP. Zdjęcia wykonywane za pośrednictwem tego zestawu są niezłej jakości, jednak odstają chociażby od tego, co mają nam do zaoferowania modele za ponad 2000 złotych i droższe. Na plus to, że testowana Motorola nieźle łapie ostrość i nie przekłamuje kolorystyki ujęć.

Wideofilmowanie wypada zadowalająco pod względem samej jakości nagrań. Producent wspomaga nagrywanie ujęć stabilizacją elektroniczną, jak i optyczną. W tym przedziale cenowym nie da się uniknąć efektu „drżenia” obiektywu, jednak warto mieć na uwadze to, że z podobnym problemem zmagają się nawet flagowce niektórych producentów z Chin. Jeśli zależy Wam na wysokiej jakości wideo nagrywanego w ruchu – konieczne będzie zaopatrzenie się w dobrej klasy gimbal. Materiał nagramy w maksymalnej rozdzielczości Full HD przy 60 FPS.

Aplikacja aparatu jest bardzo przejrzysta w obsłudze. To jednak reguła w przypadku produktów Motoroli. Koncern bardzo się stara, by obsługa jego urządzeń nie sprawiała problemów nawet totalnym laikom.

Bateria

Motorola Moto G54 5G zasilana jest baterią o pojemności 5000 mAh. Takie ogniwo zapewni użytkownikowi jeden pełny dzień intensywnej pracy. Dodatkowo, gdy naszemu urządzeniu zabraknie energii, to możemy ją sprawnie uzupełnić dzięki ładowaniu 15 W. To niezbyt duża szybkość. Ogniwo potrafi ładować się około dwóch godzin. Nie będzie jednak po pewnym czasie tak wyeksploatowane, jak podobne korzystające z dużo bardziej intensywnej mocy ładowania.

Podsumowując…

Motorola Moto G54 może być fenomenalnym wyborem dla wszystkich osób poszukujących dobrego smartfonu za mniej niż 1000 złotych. Oczywiście w tym segmencie producent musi iść na pewne kompromisy. Nie możemy się tu spodziewać powalającej na kolana wydajności w najbardziej zaawansowanych zadaniach, czy też rozbudowanych funkcji fotograficznych. Fani Androida, którym zależy jednak na zakupie urządzenia o doskonałym stosunku ceny do jakości będą jednak zadowoleni. W momencie publikacji tej recenzji Motorola Moto G54 5G kosztuje 999 złotych.

Grafika tytułowa: Motorola