Xiaomi SU7 i SU7 Max pokazane ponownie – tym razem w Barcelonie
Koncern Xiaomi zaprezentował swoje samochody już jakiś czas temu. Pojawiły się m.in. podczas targów CES 2024 w Las Vegas. Teraz natomiast możemy zobaczyć je w Europie. Z pewnością to nowy rozdział w historii koncernu Xiaomi. Co warto wiedzieć na ich temat?
Xiaomi chce zaistnieć na rynku motoryzacyjnym
Od strony wizualnej Xiaomi SU7 i SU7 Max są wyjątkowo innowacyjne. Wiele osób zauważyło niepokojące podobieństwo kształtu do Porsche Taycana oraz elementów stylistycznych przypominających samochody marki McLaren. To jednak nie pierwszy raz, gdy chińskie „perełki” są inspirowane europejskimi konkurentami.
Nowe modele będą dostępne w trzech kolorach: błękitnym, srebrnym i zielonym. Co więcej, oba pojazdy mają zapewniać imponujący zasięg – odpowiednio 435 km i 520 km według normy WLTP. Warto zauważyć, że SU7 może przyśpieszyć od 0 do 100 km/h w 5,28 s, osiągając prędkość maksymalną 210 km/h, podczas gdy mocniejszy SU7 Max robi to w zaledwie 2,78 s, osiągając prędkość maksymalną 265 km/h.
Xiaomi SU7 i SU7 Max będą działać pod kontrolą HyperOS. Ich wnętrze zapowiada się nowocześnie, z licznych ekranów wyświetlających istotne informacje dotyczące samochodu oraz treści multimedialne. Producent nie zapomniał także o jakości dźwięku – zestaw 25 głośników ze wsparciem dla Dolby Atmos 7.1.4 zapewni doskonałą jakość dźwięku podczas podróży.
Czytaj też: Xiaomi prezentuje nowości podczas MWC 2024!
Grafika tytułowa: Xiaomi