Zegarki Garmin z dużą i – niekoniecznie – dobrą zmianą?
Garmin to jeden z najpopularniejszych producentów inteligentnych zegarków. Produkty Amerykanów cieszą się niesamowitą popularnością ze względu na ponadprzeciętną wytrzymałość oraz zaawansowane funkcje dla osób, dla których outdoor to coś więcej, niż pasja. Jak wskazują najnowsze doniesienia – gigant może zdecydować się na pewną ważną zmianą, która może niekoniecznie zostać dobrze odebrana przez fanów.
Garmin podobno ma zmienić dostawcę map w swoich urządzeniach. Do tej pory wykorzystywane były tu Mapy Google, które są dość dokładne i uniwersalne. Jeśli jednak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze – a konkretniej o opłaty licencyjne. Amerykanie mogą zwrócić się w kierunku Mapboxa bazującego na OpenStreetMap właśnie w celu ograniczenia kosztów.
To, co budzi niepokój fanów to potencjalne różnice w wyglądzie map i funkcjonalnościach. Pojawiają się obawy, że zegarki Garmin zostaną w jakiś sposób „okrojone” z dotychczasowych możliwości. Testy najpewniej już trwają – niektórzy użytkownicy zgłaszają na forach, że mapy wyświetlane na ich zegarkach wyglądają już nieco inaczej. Można się też spodziewać, że finalne zmiany będą wdrażane falami – w celu wyłapywania ewentualnych nieprawidłowości.
Pozostaje czekać na to, czy Garmin ustosunkuje się do tych doniesień w jakimś komunikacie prasowym.
Czytaj też: Garmin zaskakuje trzema nowościami – Venu 4, Bounce 2 i Instinct Crossover AMOLED już dostępne!
Grafika tytułowa: Garmin
