Warner Bros. Discovery przywraca nazwę HBO Max – platforma wraca do korzeni!

Warner Bros. Discovery ogłosiło, że jeszcze tego lata platforma streamingowa Max ponownie stanie się HBO Max. To powrót do nazwy, która przez lata była symbolem jakościowych produkcji i silnej marki. Decyzja ta zapadła w odpowiedzi na opinie użytkowników i analizę danych rynkowych, które jasno wskazują, że nazwa „Max” nie przyjęła się tak, jak zakładano.

Zmiana nazwy z HBO Max na Max miała na celu poszerzenie grona odbiorców oraz rozszerzenie oferty platformy poza produkcje spod znaku HBO. Jednak według Warner Bros. Discovery, nowa marka nie osiągnęła oczekiwanej rozpoznawalności. Widzowie nie kojarzyli „Maxa” z prestiżem i wysoką jakością, z którą od lat utożsamiane było HBO, co negatywnie wpłynęło na odbiór usługi.

HBO Max zostało przemianowane na Max dwa lata temu – w założeniu miało to zasygnalizować szerszy zakres treści dostępnych na platformie. Choć decyzja była strategicznie uzasadniona, w praktyce zatarła wyraźne skojarzenia z HBO, które dla wielu widzów były głównym powodem subskrypcji. Brak wyraźnej tożsamości nowej marki sprawił, że firma zdecydowała się wrócić do znanego i cenionego brandu.

Dobra wiadomość dla subskrybentów jest taka, że rebranding nie pociągnie za sobą żadnych komplikacji technicznych. Platforma zachowa dotychczasowe funkcje, a aplikacje nie będą wymagały aktualizacji ani dodatkowych działań ze strony użytkowników. Zmiana dotyczy wyłącznie nazwy i identyfikacji wizualnej, co pozwoli uniknąć zamieszania wśród abonentów.

Platforma Max zadebiutowała w Polsce w czerwcu 2024 roku, między innymi przy okazji premiery drugiego sezonu „Rodu Smoka”. Nie wiadomo jeszcze, czy powrót do nazwy HBO Max nastąpi jednocześnie na wszystkich rynkach. Warner Bros. Discovery nie wyklucza zróżnicowanego podejścia w zależności od specyfiki poszczególnych regionów, ale deklaruje, że celem nadrzędnym jest wzmocnienie oferty oraz klarowność przekazu.

Czytaj też: HBO Max idzie w ślady Disney+ i Netflixa!

Grafika tytułowa: HBO