Tanie telefony nadal w modzie? Tak twierdzi Nokia!

Nokia totalnie nie radzi sobie na rynku smartfonów z Androidem. Istnieje jednak segment, w którym Finowie od lat są liderem. To tak zwane feature phone – telefony o prostej konstrukcji, służące do dzwonienia i SMS-owania. Znany koncern wprowadza właśnie na rynek nową propozycję w tej kategorii.

fot. Nokia

Sprzęt dla starszych? A może do zadań specjalnych?

Proste telefony komórkowe kojarzą się nam dzisiaj głównie ze sprzętem dla seniorów. A to mylne pojęcie na ich temat. Często bowiem poradzą sobie w sytuacjach, w których nowoczesne i bardzo delikatne smartfony „wymiękają”. Nie uszkodzimy ich pracując w trudnych warunkach. Ponadto oferują nam długi czas pracy między ładowaniami sięgający nawet kilku dni. A jaka jest nowa Nokia 106 (2023)?

Producent reklamuje swój nowy telefon jako idealny do dzwonienia, wysyłania wiadomości tekstowych czy słuchania muzyki. Z Internetem połączymy się w technologii zaledwie 3G. Telefon obsługuje karty microSD na których możemy przechowywać ulubioną muzykę. Radio natomiast nie wymaga podłączenia słuchawek w charakterze anteny. Bateria ma pozwolić na nawet 22 dni pracy między ładowaniami lub 12 godzin nieprzerwanej rozmowy. Możliwości robienia zdjęć i nagrywania wideo nie przewidziano.

Czytaj też: Wyszukiwarka Google – nadciągają usprawnienia!

Nie znamy jeszcze ceny nowej Nokii. Myślę jednak, że będzie ona plasowała się w przedziale 100-200 złotych. Koncern z Finlandii ma też w swojej ofercie bardziej zaawansowane telefony – w tym następcę kultowej Nokii 6300. Czy Waszym zdaniem jest jeszcze sens kupować takie urządzenia?

Grafika tytułowa: Nokia