Samsung Galaxy Z Flip 8 nie zaskoczy?

Samsung przygotowuje się do wprowadzenia na rynek Galaxy Z Flip 8, następcy tańszego ze swoich składanych smartfonów, którego premiera zaplanowana jest na lato 2026 roku. Nowy model nie ma przynieść spektakularnej rewolucji, lecz raczej ewolucję dotychczasowego projektu. Może to rozczarować fanów marki, którzy spodziewali się „czegoś więcej”.

Jedną z najbardziej komentowanych decyzji jest ta o zastosowaniu procesora Exynos 2600. Samsung ma kontynuować trend z modelu Flip 7 i nie wracać do układów Snapdragona, co oznacza zawód dla odbiorców przyzwyczajonych do mocnych układów od Qualcomm. Exynos 2600 to nowy układ wykonany w procesie 2 nm, charakteryzujący się wyższą wydajnością CPU i GPU oraz mocniejszym modułem NPU, co ma poprawić działanie funkcji sztucznej inteligencji na nadchodzących urządzeniach. Czy Samsungowi uda się nas pozytywnie zaskoczyć? Tego dowiemy się dopiero wtedy, gdy pierwsze smartfony wyposażone w ten układ trafią w ręce testerów.

Galaxy Z Flip 8 ma być wyraźnie smuklejszy i lżejszy niż poprzednik, co wynika z przecieków dotyczących konstrukcji. Według nich grubość po złożeniu może oscylować wokół około 10–12 mm, a waga może spadać w stronę 169–170 gramów, co zapewni bardziej kompaktowe wrażenie podczas użytkowania. Dla wielu potencjalnych nabywców smartfonów z Androidem to ma znaczenie.

Galaxy Z Flip 8 ma zadebiutować z Androidem 17 i nakładką One UI 9, co wpisuje się w aktualną politykę aktualizacji koncernu z Korei – duże wersje Androida na pokładzie urządzeń Galaxy mają debiutować w okresie wakacyjnym. Nadchodzący rok będzie dla Samsunga ważnym sprawdzianem. Na rynku ma bowiem zadebiutować składany iPhone, który z miejsca może być punktem odniesienia dla wielu producentów smartfonów.

Trzymamy więc kciuki, by składane nowości od Samsunga pozytywnie nas zaskoczyły.

Czytaj też: Te smartfony Samsung są przestarzałe. Czas na nowszy model?

Grafika tytułowa: Samsung