Rosyjskie drużyny wykluczone z esportowych rozgrywek
BLAST Premier – utworzona w 2020 roku profesjonalna liga esportowa Counter-Strike: Global Offensive, poinformowała, że w nadchodzących wydarzeniach tej serii nie zobaczymy rosyjskich zespołów.
Dodatkowo anulowano do odwołania kwalifikacje dla regionu CIS (państwa byłego ZSRR). Miały w nich wziąć udział rosyjskie drużyny: Entropiq, Virtus.pro, forZe oraz K23. .
Organizator ligi, która ma siedzibę w Kopenhadze przeprosił fanów i graczy w dzisiejszym poście w mediach społecznościowych. Oświadczył, że organizowanie kwalifikacji z udziałem Rosji w obecnym czasie nie uważa za „odpowiednie”. „Gry i esport jednoczą ludzi ze wszystkich ras, krajów i przekonań” – oświadczyli organizatorzy ligi BLAST. „Mamy nadzieję, że sytuacja na arenie światowej odzwierciedli to tak szybko, jak to możliwe”.
Po brutalnym ataku na Ukrainę Rosję wykluczano z areny międzynarodowej w wielu dziedzinach. Federacje tradycyjnego sportu szybko zareagowały, przez co rosyjskich reprezentantów wykluczono m.in Mistrzostw Świata w piłkę nożną, czy zawodów w hokeja. Międzynarodowy Komitet Igrzysk Olimpijskich chce, aby Rosja całkowicie zniknęła ze sportu.
Wygląda na to, że podobne reperkusje czekają również zawodników esportowych. Włodarze BLAST Premier ujawnili, że w nadchodzących rozgrywkach nie przewidują zapraszać zespołów z Rosji.
Na ten moment w cyklu nie brała udziału żadna rosyjska drużyna, oczywiście z wyłączeniem NAVI. Tę drużynę potraktowano jako organizację ukraińską. Drużyna, mimo że ma trzech rosyjskich graczy w swoim składzie CS: GO, ma siedzibę w Kijowie na Ukrainie.
Oleksandr „s1mple” Kostyliew, wyróżniający się gracz zespołu, powiedział „wszyscy chcemy pokoju dla Ukrainy i całego świata” w poruszającym i emocjonalnym przemówieniu na IEM Katowice 25 lutego.
Czytaj także: https://conowego.pl/aktualnosci/po-fantastycznym-finale-faze-clan-zwyciezca-iem-2022-118608