Przerażające dźwięki z czarnej dziury!
Według powszechnego przekonania, w kosmosie panuje cisza. Wiąże się to z faktem, że w próżni fale dźwiękowe nie rozchodzą się.
Jak podaje NASA w odpowiednich warunkach może być inaczej. Do takich sytuacji dochodzi przy pomocy gorącego gazu otaczającego ogromną czarną dziurę w centrum gromady galaktyk Perseusz.
Agencja opublikowała na Twitterze niesamowity klip dźwiękowy. Przedstawia on rzeczywiste fale dźwiękowe biegnące przez plazmę w tej gromadzie, znajdującej się 250 milionów lat świetlnych od Ziemi.
„Błędne przekonanie, że w kosmosie nie ma dźwięku, wynika z tego, że większość przestrzeni to próżnia. Nie zapewnia ona możliwości przemieszczania się fal dźwiękowych” – napisała agencja na Twitterze. „Gromada galaktyk ma tak dużo gazu, że wyłapaliśmy rzeczywisty dźwięk. Tutaj jest on wzmacniany i mieszany z innymi danymi, aby usłyszeć czarną dziurę!”
Oto co zarejestrowało NASA (nie polecamy osobom o podwyższonym progu wrażliwości):
Aby dźwięki te były słyszalne dla ludzi, naukowcy podnieśli ich częstotliwości biliardy razy (jeden kwadrylion to milion miliardów). Fale dźwiękowe w ich naturalnym środowisku wynoszą aż 57 oktaw poniżej środkowego C. To czyni tę czarną dziurę prawdziwym kosmicznym barytonem.
„Pod pewnymi względami ta sonifikacja jest niepodobna do żadnej innej wykonanej wcześniej, ponieważ przywraca rzeczywiste fale dźwiękowe odkryte w danych z Obserwatorium Rentgenowskiego Chandra NASA” – czytamy w oświadczeniu NASA. „Fale dźwiękowe Perseusza zidentyfikowane wcześniej przez astronomów zostały wyodrębnione i po raz pierwszy słyszalne”.
Trzeba przyznać, że te dźwięki robią dosyć upiorne wrażenie…
Czytaj także: Czy NASA rozwikła zagadkę UFO (UAP)?