OPPO Find X9 Pro z potężnym teleobiektywem 200 MP? Te przecieki robią wrażenie!
Najnowsze przecieki o OPPO Find X9 Pro budzą ogromne emocje w świecie nowych technologii. Producent planuje znacząco zmienić podejście do mobilnej fotografii, wyposażając flagowca w zestaw aparatów, jakiego wcześniej w serii Find jeszcze nie było. Główne skrzypce ma tu grać sensor Sony Lytia LYT-828 o rozdzielczości 50 MP, wspierany przez ultra-szerokokątny Samsung ISOCELL JN5 również 50 MP. Prawdziwą gwiazdą ma być jednak teleobiektyw Samsung ISOCELL HP5 aż 200 MP z 3-krotnym zoomem optycznym, a dodatkowy czujnik zadba o wierne odwzorowanie barw i redukcję migotania. Na froncie znajdzie się kamera 50 MP z autofocusem, co sugeruje wyjątkowy nacisk na jakość selfie i wideorozmów.
Pod względem designu OPPO szykuje wyraźne zmiany. Zamiast charakterystycznej okrągłej wyspy aparatów znanej z poprzedników, Find X9 Pro otrzyma prostokątny moduł w lewym górnym rogu. To odważny krok, który może stać się nowym wyróżnikiem serii i nadać urządzeniu bardziej profesjonalny wygląd. Zmiana ta może też wpłynąć na ergonomię, ułatwiając obsługę i lepsze rozmieszczenie komponentów. Wszystko wskazuje na to, że marka chce podkreślić, iż mamy do czynienia z nowym rozdziałem w historii jej flagowych smartfonów.
Specyfikacja techniczna także prezentuje się imponująco. OPPO Find X9 Pro ma działać na układzie MediaTek Dimensity 9500, co powinno zapewnić najwyższą wydajność w grach i codziennych zadaniach. W zależności od konfiguracji użytkownicy otrzymają nawet 16 GB RAM i 512 GB pamięci wewnętrznej, co stawia urządzenie w ścisłej czołówce. Na uwagę zasługuje bateria – jej pojemność ma wynosić od 7000 do 7550 mAh, co jest rzadkością w świecie smartfonów. Do tego dochodzi szybkie ładowanie przewodowe 80 W i bezprzewodowe 50 W, więc nawet tak duże ogniwo nie powinno oznaczać długiego czasu ładowania.
Równie ciekawie prezentuje się ekran i dodatkowe funkcje. Smartfon ma być wyposażony w 6,78-calowy panel LTPO OLED o rozdzielczości 1,5K i adaptacyjnym odświeżaniu, co pozwoli na płynne przełączanie częstotliwości w zależności od treści. Użytkownicy mogą liczyć na najwyższą ochronę dzięki certyfikatom IP68 i IP69, co sprawia, że urządzenie poradzi sobie nawet w ekstremalnych warunkach. Ciekawostką będzie także programowalny przycisk na bocznej krawędzi, który można dostosować do własnych potrzeb, oraz Android 16 z nakładką ColorOS 16, gwarantujący dostęp do najnowszych funkcji.
Premiera OPPO Find X9 Pro jest spodziewana w październiku w Chinach, a do końca 2025 roku urządzenie powinno trafić także do Europy. Ceny zapowiadają się konkurencyjnie – na rynku indyjskim mówi się o kwocie poniżej 100 000 INR, czyli około 4170 zł, co może przełożyć się na cenę w Polsce w okolicach 5500 zł. Jeśli przecieki się potwierdzą, OPPO ma szansę stworzyć jeden z najciekawszych i najbardziej kompletnych smartfonów roku, łączący ogromne możliwości fotograficzne z dużą wydajnością i wytrzymałą baterią.
Czytaj też: OPPO i Hasselblad łączą siły na nowo – nadchodzi mobilna fotografia, jakiej jeszcze nie było!
Grafika tytułowa: OPPO
