Microsoft z systemem wciska nam… reklamy!
Windows 11 to system, który jest z nami już od dłuższego czasu. Koncern z Redmond nieustannie rozwija go po to, by przekonać do przesiadki zagorzałych fanów Windowsa 10. Jak się jednak okazuje, nie wszystkie działania Amerykanów mogą zostać pozytywnie odebrane przez potencjalnych nowych użytkowników.
Microsoft nachalnie serwuje swoje usługi?
Najnowsze doniesienia wskazują na to, że w testowych wersjach Windowsa 11 koncern z Redmond nazbyt intensywnie serwuje nam treści reklamowe zachęcające do korzystania z takich usług, jak Microsoft 365. Amerykański gigant ma stosowne banery serwować nam w przypadku menu Ustawienia, w Menu Start, w aplikacji OneDrive. Takie nachalne reklamy mogą przynieść odwrotny efekt i zrazić wielu fanów do produktów Microsoftu.
Microsoft 365 to świetne narzędzie dedykowane wykonywaniu rozmaitych prac biurowych. Problem w tym, że zdecydowana większość użytkowników Windowsa nie korzysta z tej subskrypcji na co dzień, gdyż po prostu jej nie potrzebuje. A proste zadania takie, jak przygotowanie dokumentu od czasu do czasu może przygotować dzięki darmowym, nie mniej funkcjonalnym w podstawowych zadaniach alternatywom.
Czytaj też: Jednak dwa zegarki od Google?
Microsoft serwuje intensywnie reklamy w testowej wersji Windowsa. Jest więc szansa na to, że zredukuje nieco te działania w wersji RTM. Czy faktycznie tak będzie? Przekonamy się dopiero za kilka dobrych miesięcy.
Grafika tytułowa: Microsoft
