Microsoft podpadnie użytkownikom Windows 10?

Nie od dziś wiadomo, że Microsoft zamierza w najbliższym czasie totalnie wygasić wsparcie dla Windowsa 10 i jednocześnie skłonić nas do przesiadki na nowszą wersję „okienek” – Windowsa 11. Jak się jednak okazuje – już wkrótce może bardzo skutecznie uprzykrzyć życie użytkownikom starszej wersji oprogramowania. W jaki sposób? Już tłumaczę!

fot. Microsoft

Microsoft będzie spamował komunikatami

Windows 11 jest z nami już od ponad półtora roku. Nadal jednak nie cieszy się taką popularnością, jak oczekiwałby tego koncern z Redmond. Po części wynika to z ograniczonej kompatybilności – korzystać z niego mogą właściciele komputerów wyposażonych w stosunkowo nowe komputery oferujące m.in. moduł TPM 2.0 oraz funkcję Secure Boot. Oczywiście można obejść te wymagania na różne sposoby, ale nie jest to zalecane.

Już od pewnego czasu koncern z Redmond bombardował użytkowników Windowsa 10 komunikatami o możliwości zaktualizowania kompatybilnych komputerów do Windowsa 11. Po majowym Patch Tuesday Microsoft zaczął spamować użytkowników „dziesiątki” pełnoekranowymi powiadomieniami związanymi z Windowsem 11, co dla wielu z nich może okazać się bardzo denerwujące. Amerykanie jednak najwyraźniej takie praktyki uważają za… normalne.

Czytaj też: Debiutuje nowy mocny pecet MSI!

Pytanie – czy koncern z Redmond nie przesadzi z usilnym wciskaniem nam Windowsa 11 i czy nie zrazi użytkowników do przesiadki? Tego dowiemy się za jakiś czas, gdy Microsoft udostępni kolejne statystyki związane z „jedenastką”.

Grafika tytułowa: Microsoft