Marcin „Jankos” Jankowski żegna się z G2
Organizacja G2 Esports oficjalnie pożegnała polskiego gracza League of Legends po pięciu latach wspólnych sukcesów.
W 2019 i 2020 roku G2 z Jankosem w składzie całkowicie zdominowało regionalne rozgrywki, zdobywając cztery mistrzostwa League of Legends European Championship na cztery możliwe. Do tego zespół kolejne dwa razy finiszował w czołowej czwórce Worlds.
W 2019 roku dotarł nawet do wielkiego finału, w tym jednak musiał uznać wyższość FunPlus Phoenix. Dla Samurajów był to też prawdziwy peak, bo w kolejnych dwóch sezonach ekipa radziła sobie ze zmiennym szczęściem. Wiosną 2022 Jankowski i spółka dołożyli do swojego dorobku piąte mistrzostwo Europy, ale z drugiej strony nie powtórzyli tego wyniku latem, a potem zaliczyli fatalny występ na mistrzostwach świata.
Po tym ostatnim stało się jasne, że G2 czekać będzie kadrowa rewolucja, a jej ofiarą może okazać się również Polak. „Dalej chcę rywalizować! Nie mam zamiaru kończyć kariery i tak naprawdę to nawet nie zastanawiałem się nad odejściem z G2. To oni podjęli decyzję, że chcą spróbować z nowym junglerem i uważam, że to ma naprawdę sens. Dlaczego? Bo grałem tam 5 lat i to był najdłuższy czas, jaki kiedykolwiek spędziłem w jednej organizacji” – mówił Jankos w październiku.
Na ten moment nie potwierdzono jeszcze, gdzie 27-latek będzie kontynuować swoją karierę, ale tylko kwestią czasu wydaje się oficjalne potwierdzenie jego przenosin do debiutującego w LEC Teamu Heretics.
Czytaj także: Słowa „esport” i „streaming” zakazane we Francji