Intel obniża pensje
Kierownictwo Intela podjęło decyzję o cięciach płac, tuż po ogłoszeniu fatalnych wyników w czwartym kwartale.
Cięcia obejmą zarówno kadrę kierowniczą, począwszy od dyrektora generalnego Pata Gelsingera, po menedżerów średniego szczebla. Gelsingerowi zostanie obniżona podstawowa pensja o 25%, czyli o około 312 tysięcy dolarów.
Jednak zdecydowana większość wynagrodzenia Gelsingera to nagrody w postaci akcji i opcji. Pensja podstawowa Gelsingera wyniosła 1,25 miliona dolarów. To zaledwie 0,7% całkowitego wynagrodzenie, które osiąga kwotę 179 milionów dolarów za rok 2021.
Prawdziwa obniżka może dotknąć szeregowych pracowników Intela, którzy podobnie jak wielu Amerykanów otrzymuje pobory w postaci premii i programów emerytalnych. Zawieszone zostaną również podwyżki za zasługi i premie kwartalne.
Cięcia wynagrodzeń Intela wpłyną również na kadrę kierowniczą. Członków zespołu wykonawczego obejmie 15% obniżka. Kadra zarządzająca wyższego i średniego szczebla poniesie straty odpowiednio o 10% i 5% wynagrodzeń.
Obniżki mają przynieść Intelowi setki milionów dolarów.
„Ponieważ nadal radzimy sobie z przeciwnościami makroekonomicznymi i pracujemy nad redukcją kosztów w całej firmie, wprowadziliśmy kilka zmian w naszych programach wynagrodzeń i nagród dla pracowników na 2023 r. Zmiany te mają na celu większy wpływ na naszą populację kadry kierowniczej i pomogą wesprzeć inwestycji i ogólnej siły roboczej potrzebnej do przyspieszenia naszej transformacji i realizacji naszej długoterminowej strategii” – powiedziała firma.
Firma odnotowała stratę netto w wysokości 644 mln USD w czwartym kwartale ubiegłego roku i przedstawiła słabe prognozy na rok 2023, w tym 40% spadek sprzedaży rok do roku w kwartale marcowym.
Czytaj także: Intel ciągnie w dół całą branżę