Będą tańsze gogle od Apple?

Apple podczas tegorocznej konferencji WWDC 23 pokazało nam swoje nowe gogle – Vision Pro – które mają wyznaczać trendy na rynku urządzeń obsługujących rozszerzoną rzeczywistość. Jak się okazuje jednak – będą one diabelnie drogie. Koncern z Cupertino ma jednak pracować także nad tańszym modelem, który powinien przekonać do siebie użytkowników o mniej zasobnych portfelach.

Tańszy sprzęt w drodze?

Mark Gurman z Bloomberga donosi, że amerykański koncern zamierza zaserwować nam tańszą wersję gogli. Według dziennikarza mogą one nosić nazwę Apple Vision One. Miałyby zadebiutować na rynku w 2025 roku. Od urządzenia zaprezentowanego podczas WWDC, tańszy wariant gogli odróżniałyby niższej klasy komponenty dobrane w procesie projektowym. Taka decyzja wpłynęłaby na obniżenie ceny końcowej urządzenia.

Może się więc okazać, że Apple zaserwuje nam dwie linie produktowe – dla mniej i bardziej wymagających klientów. To jednak nic nowego. Koncern z Cupertino utrzymuje dwie linie produktowe dla każdego ze swoich kluczowych segmentów – smartfonów, tabletów, laptopów, zegarków. Jestem ciekaw, jak zostaną wycenione nowe gogle. Na pewno możemy zapomnieć o cenie przystępnej dla statystycznego „Kowalskiego”.

Czytaj też: Netflix walczy z dzieleniem kont i… bije kolejne rekordy!

Spodziewałbym się raczej ceny obniżonej o kilkaset dolarów w stosunku do Vision Pro. Apple od lat nie kryje się z tym, że nie chce produkować sprzętu dla każdego, tylko dla odpowiednio zamożnej klienteli.

Grafika tytułowa: Apple