AirDrop i AirPlay pod lupą urzędników UE

AirDrop i AirPlay to dwie lubiane funkcje sprzętu od koncernu Apple. Są one szeroko wykorzystywane przez użytkowników na całym świecie. Jak się jednak okazuje, właśnie wzięli je pod lupę unijni urzędnicy. Czy wkrótce rozwiązania zostaną udostępnione użytkownikom konkurencyjnych platform? A może koncern z Cupertino całkowicie wycofa je ze Starego Kontynentu?

Nie od dziś wiadomo, że unijni urzędnicy prowadzą zakrojone na szeroką skalę działania antymonopolistyczne. Są one skierowane m.in. w takie koncerny, jak Apple – które bardzo często stawiają na autorskie rozwiązania dostępne wyłącznie dla własnych produktów. Przedstawiciele UE zamierzają naciskać na amerykański koncern po to, by technologie takie, jak AirDrop i AirPlay zostały udostepnione dla konkurencyjnych platform – takich, jak chociażby Windows czy Android.

Czy działania podjęte na terenie UE przyczynią się do zmiany polityki Apple? Trudno w to w tej chwili uwierzyć. Amerykański gigant jest znany z tego, że niechętnie dzieli się z konkurencją autorskimi rozwiązaniami. Zdarzało się jednak, że europejskim urzędnikom udawało się wymuszać na koncernie Tima Cooka pewne ustępstwa – jak chociażby w przypadku wymiany autorskiego złącza Lightning na dużo bardziej popularne USB-C.

Pozostaje nam uzbroić się w cierpliwość i czekać na dalsze działania w tej sprawie.

Czytaj też: Ważna inwestycja Apple. Ucieszy właścicieli iPhone’ów?

Grafika tytułowa: Onur Binay / Unsplash